Ministerstwo Aktywów Państwowych: Nie ma planów likwidacji puławskich Azotów

O widmie likwidacji Zakładów Azotowych w Puławach alarmował kilka tygodni temu Związek Zawodowy Pracowników Ruchu Ciągłego. Według związkowców tego typu plany zawarte zostały w utajnionej wersji Strategii Grupy Azoty na lata 2021-2030.
Takiemu scenariuszowi zaprzeczyły jednak władze spółki, które zapewniły, że w przyjętej strategii nie ma planów likwidacji żadnej z wiodących spółek Grupy Azoty, czyli m.in. Zakładów Azotowych w Puławach.

Sprawa jednak zainteresowała lubelskich parlamentarzystów. Interwencję w tej sprawie zapowiedział m.in. poseł Konfederacji Jakub Kulesza. Z kolei poseł Jacek Czerniak z Nowej Lewicy poprosił o wyjaśnienia premiera Mateusza Morawieckiego. Polityk zapytał w interpelacji m.in. o to, czy szef rządu „akceptuje plany dotyczące likwidacji Zakładów Azotowych w Puławach, Kędzierzynie–Koźlu i w Policach?” i czy celem „projektowanych zmian jest pozbawienie pracowników prawa do zawartych porozumień, tj. konsolidacyjnego, społecznego, układu zbiorowego pracy itd".

Właśnie nadeszła odpowiedź na jego pytania. Jak informuje wiceminister aktywów państwowych Karol Rabenda, 29 października ubiegłego roku Grupa Azoty udostępniła dla wszystkich interesariuszy, zgodnie z przyjętym standardem giełdowym i potrzebą ochrony tajemnicy przedsiębiorstwa, kluczowe elementy przyjętej strategii, „z których w żaden sposób nie wynika zamiar likwidacji spółek zależnych”.

Wiceminister Rabenda podkreśla, że założenia strategicznego dokumentu powstawały w procesie szerokich konsultacji i były przygotowywane przez ponad sto zespołów merytorycznych, w skład których wchodzili pracownicy i członkowie zarządów wszystkich spółek z Grupy Azoty oraz doradcy – łącznie kilkaset osób.

Ponadto – przekonuje wiceminister Rabenda - spółka prowadzi nieustanny dialog ze stroną społeczną w związku z wdrażaniem postanowień tego typu dokumentów. - Wszystkie prawa pracowników są i będą przestrzegane w przyszłości – zapewnia wiceszef resortu aktywów państwowych.