Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mistrzostwa za nimi. Pływacy z regionu wracają z Budapesztu

Kamil Wojdat
Kamil Wojdat
fot. Paweł Skraba/AZS UMCS Lublin
Rozpoczęte 18 lipca mistrzostwa świata w pływaniu już za zawodnikami z Lubelszczyzny. Region reprezentowała dwójka przedstawicieli AZS UMCS Lublin: Laura Bernat i Konrad Czerniak.

Pierwszy do rywalizacji wkroczył, pracujący w ostatnim czasie pracuje pod okiem Bartosza Kizierowskiego, Czerniak. Rozpoczął zmagania od eliminacji na 50 metrów motylkiem. Po repasażach wszedł do półfinału, ale na więcej pochodzącego z Puław pływaka nie było już stać. Zmagania, z czasem 23:50 sekundy, zakończył na 16. miejscu. Gorzej poszło mu na tym samym dystansie, ale stylem dowolnym. Wynik 22.48 sekundy nie pozwolił mu przebrnąć eliminacji (28. miejsce).

Konrad w ostatnim czasie nie prezentował takiej dyspozycji, aby myśleć w Budapeszcie o finałach. Zatem jego wyniki chyba nie są jakimś wielkim zaskoczeniem. Już kwalifikacje na same mistrzostwa wypełniał z pewnym trudem. Widać, że ta forma jest raczej schyłkowa – mówi trener pływania w AZS UMCS Lublin, Piotr Kasperek.

Lepiej poszło podopiecznej Sławomira Pliszki, 16-letniej Laurze Bernat, która została jedenastą zawodniczką świata na dystansie 200 metrów grzbietem. Jej czas to 2:10.87 sekundy (gorszy od rekordu Polski Alicji Tchórz o 1.13 sekundy)

To był pierwszy międzynarodowy start Laury w tym sezonie, więc 11. miejsce na świecie trudno jest krytykować. Czas, jaki uzyskała, jest jednak dobrym wynikiem – uważa Piotr Kasperek. – Na pewno na braku awansu zaważył błąd w rozkładzie tempa na pierwszych 50 metrach. Właśnie wtedy na dystans półtorej sekundy do dwóch sekund uciekły jej zawodniczki, które wygrały ten półfinał. W kolejnej fazie Laura płynęła z nimi równo, ale te miały przecież wypracowaną przewagę z początku. Wydaje mi się, że gdyby szybciej zaczęła, to dalej by też sobie poradziła, bo jest wytrzymała. Chyba w tym wypadku zawiodła nieco taktyka. Myślę, że Laura miała możliwości, aby załapać się do „ósemki”, ale z tego powodu tak się nie stało. To wnioski, które trzeba wyciągnąć w mistrzostwach Europy juniorów w Rumunii (5-7 lipca – przyp. red.) – dodaje.

W nich, broniąca tytułu Bernat, będzie miała poważną konkurencję w postaci 15-letniej Dory Molnar. Węgierka podczas mistrzostw w Budapeszcie weszła do finału z czasem 2:09.94 sekundy.

Impreza w rumuńskim Otopeni będzie dla Laury Bernat pierwszą z nadchodzących trzech. W lipcu popłynie jeszcze w mistrzostwach Europy seniorów i mistrzostwach świata juniorów. To właśnie ostatnia z wymienionych ma być najważniejszą w kalendarzu lublinianki.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

20240417_Dawid_Wygas_Wizualizacja_stadionu_Rakowa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski