Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mistrzostwo mają już zapewnione! Piłkarki MKS Perła pokonały Start Elbląg i przypieczętowały tytuł

Aneta Galek
Aneta Galek
21. w historii lubelskiego klubu mistrzostwo Polski stało się faktem! Tytuł szczypiornistki MKS Perła Lublin zapewniły sobie na kolejkę przed końcem rozgrywek PGNiG Superligi Kobiet, dzięki wygranej 28:23 (13:11) nad EKS Startem Elbląg.

Ostatni w tym sezonie mecz w hali Globus rozpoczął się dość zaskakująco od pożegnania dwóch zawodniczek, które odchodzą z lubelskiej drużyny: bramkarki Aleksandry Januchty i skrzydłowej Agnieszki Kowalskiej.

Jeśli chodzi o aspekt sportowy, w starcie lepiej weszły gospodynie, które po nieco ponad siedmiu minutach prowadziły 4:1. Do skuteczności biało-zielone na tym etapie dokładały twardą grę obronną, uniemożliwiającą rywalkom podejście pod bramkę. W przypadkach, gdy im się to udawało, na wysokości zadania stawała Weronika Gawlik.

Kolejne minuty były już znacznie bardziej wyrównane. MKS utrzymywał co prawda przewagę, ale Start co rusz rzucał na kontakt. Dwie bramki zaliczki lubliniankom udało się wypracować w 16. minucie, kiedy na 7:5 trafiła Aneta Łabuda. Chwilę później, swój wielki moment przeżywała ta, dla której był to ostatni mecz na Globusie, a więc Agnieszka Kowalska. Jej trzy gole z rzędu w odstępie niespełna dwóch minut pozwoliły bowiem wyjść lubliniankom na 11:6.

Przy takim wyniku, MKS się zaciął, co pozwoliło Startowi nieco zniwelować stratę. W 27. minucie było więc już tylko 12:10 dla biało-zielonych. I właśnie dwubramkowym prowadzeniem gospodyń, ale 13:11, zakończyła się pierwsza połowa.

Po powrocie na parkiet przyjezdne szybko rzuciły bramkę kontaktową na 13:14. Po tym, jak 15. trafienie dla MKS zapisała na swoim koncie Łabuda, podwójną obroną popisała się Weronika Gawlik. Niedługo potem, w 36. minucie, Dagmara Nocuń swoimi dwoma trafieniami z rzędu ponownie wyprowadziła lubelską ekipę na +5 (18:13).

Dalej było tylko lepiej. MKS systematycznie powiększał przewagę, która na 21 minut przed końcową syreną wynosiła siedem trafień i zbliżał się do 21. w historii klubu tytułu mistrzowskiego. Mimo, że Start w końcówce próbował jeszcze odrabiać straty, lublinianki nie dały sobie już wyrwać zwycięstwa i ostatecznie pokonały rywalki 28:23.

Dzięki wygranej zawodniczki Roberta Lisa na kolejkę przed końcem sezonu przypieczętowały mistrzostwo i mogły świętować razem z dwoma tysiącami zgromadzonych w hali Globus kibiców.

Złote medale i trofeum biało-zielone odbiorą 24 maja po wyjazdowym meczu z Metraco Zagłębiem Lubin, którego wynik nie będzie miał już żadnego wpływu na układ tabeli.

MKS Perła Lublin - EKS Start Elbląg 28:23 (13:11)

MKS Perła: Gawlik, Bešen, Januchta - Łabuda 5, Szarawaga 4, Nocuń 4, Gęga 3, Kowalska 3, Stasiak 3, Achruk 2, Matuszczyk 2, Rosiak 2, Nestsiaruk 1, Moldrup. Kary: 6 min. Trener: Robert Lis.

Start: Pająk, Powaga – Balsam 5, Jędrzejczyk 5, Świerżewska 4, Kozimur 2, Yashchuk 2, Waga 2, Choromańska 1, Trbović 1, Wtulich 1, Gadzina. Kary: 6 min. Trener: Andrzej Niewrzawa.

Sędziowali: Sebastian Pelc, Jakub Pretzlaf.

Widzów: 2000.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski