Mistrzowie przerzucą tony

Wizyta znanych sportowców będzie tylko otoczką dla pokazu bohaterów sobotniego wieczoru, czyli sztangistów, w większości startujących w ostatnich mistrzostwach świata w Goyang City.

Oprócz gwiazd polskiej sztangi z woj. lubelskiego: braci Roberta, Marcina i Daniela Dołęgów, Marzeny Karpińskiej i Ewy Mizdal, na chełmskim pomoście zaprezentują się uczestnicy IO w Pekinie. Viktors Szczerbatis (Łotwa, medalista w kat. +105 kg), Arsen Kasabijew (Armenia, czwarty w kat. 94 kg) oraz Vencelas Dabaya (Francja, wicemistrz w kat. 77 kg).

Po ostatnich MŚ z powodu kontuzji z udziału w imprezie zrezygnowali Andrej Armanau (Białoruś, mistrz w kat. 105 kg) i Andrej Rybakou (Białoruś, wicemistrz w kat. 94 kg).

- Na pewno będzie to gratka dla kibiców - zachęca Robert Dołęga, siódmy zawodnik niedawno zakończonych mistrzostw. - Impreza ma na celu promowanie dyscypliny, która nadal jest mało popularna. Będzie to impreza pokazowa, więc dobrych wyników nie ma co się spodziewać, ale będzie można z bliska zobaczyć najlepszych sztangistów świata, w tym nowego mistrza Marcina. Warto, bo w naszym województwie rzadko goszczą mistrzowie świata.

Podczas gali, która będzie trwała blisko 4 godziny, zostaną wręczone nagrody prezydenta Chełma dla najlepszych zawodników, trenerów i działaczy sportowych miasta. Bilety na galę w cenie 10 złotych dostępne są w Chełmskim Ośrodku Informacji Turystycznej. Co ważne jeszcze można je dostać. - Obawiamy się, że liczba dostępnych na hali miejsc będzie niewystarczająca dla wszystkich zainteresowanych. Dlatego zachęcamy do wcześniejszego zakupu wejściówek - dodaje Zbigniew Mazurek, dyrektor chełmskiego MOSiR.

Za tydzień 12 grudnia najlepsi sztangiści świata zaprezentują się natomiast w Łukowie, podczas imprezy organizowanej przez braci Dołęgów.