Podopieczne trenerki Moniki Marzec były zdecydowanymi faworytkami środowej potyczki, jednak przyjezdne przez długi okres meczu walczyły, jak równy z równym. – Teraz każdy mecz jest dla nas tym o wicemistrzostwo. Każdy będzie trudny, ale w każdym chcemy wygrywać i zdobywać trzy punkty – mówiła przed pojedynkiem z chorzowiankami Aleksandra Rosiak, rozgrywająca MKS Perła Lublin. – Mimo napiętego grafiku, chcemy rozegrać kolejny dobry mecz. Wierzymy w to, że po końcowym gwizdku będziemy miały dobre odczucia i mnóstwo pewności siebie. Chcemy, by było tak do końca sezonu. Każde spotkanie ma dla nas ogromną wartość – dodała Andrijana Tatar, czarnogórska kołowa mistrzyń Polski.
W kampanii 2020/21 MKS i Ruch zagrały ze sobą dwukrotnie i w obu przypadkach lepsze były lublinianki. W październiku ubiegłego roku lublinianki zwyciężyły u siebie 42:22, natomiast w styczniu w Chorzowie, Perła wygrała 33:24.
Trzecia potyczka dość niepodziewanie była wyrównana przez pierwsze 30 minut, bowiem oba zespoły zeszły na przerwę, przy wyniku remisowym po 13. Chorzowianki nie pozwoliły mistrzyniom Polski za bardzo odskoczyć, a największa przewaga lublinianek wynosiła trzy trafienia (23'). Ambitny zespół Ruchu zdołał jednak bardzo szybko doprowadzić do remisu.
Po zmianie stron wydawało się, że naszpikowana gwiazdami ekipa MKS Perła przejęła inicjatywę, gdyż stopniowo zaczęła powiększać swoją przewagę, odskakując w pewnym momencie na sześć bramek. Na osiem minut przed końcem Ruch ponownie jednak zbliżył się na trzy trafienia, a mecz ostatecznie zakończył się skromną wygraną mistrzyń Polski 28:24.
Team trenerki Moniki Marzec po triumfie z Ruchem, awansował na drugą pozycję w ligowej tabeli. Lublinianki po 23 rozegranych meczach, mają na koncie 48 oczek i tracą do liderek - Zagłębia Lublin 13 pkt.. Miedziowe mają do tego o jeden mecz rozegrany mniej od Perły. Drużyna z Koziego Grodu wyprzedza z kolei o jedno oczko KPR Kobierzyce, który także ma do rozegrania jeszcze jedno spotkanie więcej. Kolejny mecz lubelska drużyna ma zaplanowany w sobotę, 1 maja w Piotrkowie Trybunalskim z miejscową Piotrcovią.
MKS Perła Lublin - KPR Ruch Chorzów 28:24 (13:13)
MKS Perła: Wdowiak, Gawlik, Razum – Balsam 6, Rosiak 4, Anastacio 3, Achruk 3, Królikowska 2, Tatar 2, Nocuń 2, Nosek 2, Gadzina 2, Więckowska 1. Trener: Monika Marzec
Kary: 14 min.
Czerwona kartka: Magda Balsam (57. min.).
Ruch: Chojnacka, Gryczewska – Jasinowska 7, Wilczek 6, Kolonko 3, Doktorczyk 2, Sójka 2, Stokowiec 2, Polańska 1, Jaroszewska 1. Trener: Vit Teleky
Kary: 8 min.
Sędziowali: Miłosz Lubecki, Mateusz Pieczonka
ZOBACZ TAKŻE:
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?