Mistrzynie z MKS Selgros Lublin z kolejnym pucharem do kolekcji [ZDJĘCIA, WIDEO]

- Zdajemy sobie wszyscy sprawę, że tego złotego medalu nie byłoby, gdyby nie trudne decyzje, które zapadały na tej sali - mówiła trenerka mistrzyń Polski, Sabina Włodek na sali obrad lubelskiej Rady Miasta, podczas spotkania drużyny z prezydentem i radnymi. W ten sposób nawiązała do problemów finansowych klubu i funduszy, które miasto przekazało dla spółki.

“Mistrzem się jest, a nie bywa”. To zawodniczki MKS Selgros pokazały na boisku grając o złoto

- To nasza wspólna zasługa, że ustabilizowaliśmy klub w wymiarze finansowym i organizacyjnym - stwierdził Krzysztof Żuk i dodał: - Jeśli chcemy mieć sukcesy na przyszłość, także w rozgrywkach europejskich, to wymaga to z naszej strony konkretnych działań i decyzji, wzmacniających klub finansowo.

Od prezydenta zawodniczki otrzymały listy gratulacyjne oraz symboliczny, złoty puchar. - Gratulując chciałbym wyrazić szacunek za wolę walki, profesjonalizm i za to, że jesteście z nami w Lublinie - powiedział Żuk, który otrzymał od dziewczyn pamiątkową koszulkę i medal.

Prezydent zaznaczył, że tegoroczne mistrzostwo jest chyba jednym z najtrudniej wywalczonych. Te słowa potwierdzała też Sabina Włodek.

- To był bardzo trudny sezon. Myślę, że jeden z najtrudniejszych w ostatnich latach - mówiła. Dlaczego? - Na początku zawirowania organizacyjno-finansowe, przez które nie mieliśmy takich przygotowań, jak byśmy sobie tego życzyli. Nie wyjechaliśmy w zasadzie na żaden obóz przygotowawczy. Później przez cały sezon liczne kontuzje. Od pierwszego meczu nie mogliśmy grać w pełnym zestawieniu - opisywała.

Aktualnie zawodniczki przechodzą okres roztrenowania. Niektóre z nich jadą na zgrupowanie kadry przed ostatnimi meczami el. ME, które rozpocznie się 23 maja. Wśród powołanych do kadry są: Weronika Gawlik, Agnieszka Kocela, Joanna Drabik, Marta Gęga, Iwona Niedźwiedź i Joanna Szarawaga. W rezerwie pozostaje Krista Repelewska. Po urlopach dziewczyny wrócą do treningów 15 lipca.

Nie wiadomo jeszcze, czy MKS Selgros zagra w przyszłym sezonie w Lidze Mistrzyń. Możliwe, że drużyna będzie musiała przejść przez kwalifikacje. - Czekamy na te decyzje. Wtedy będziemy się przygotowywać do Ligi Mistrzyń lub kwalifikacji - skomentowała Włodek.