Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

MKS FunFloor Perła Lublin po wygranej w Jarosławiu wskoczył na fotel lidera PGNiG Superligi. Zobacz zdjęcia

Krzysztof Szuptarski
Szczypiornistki MKS FunFloor Perła Lublin pokonały na wyjeździe Eurobud JKS Jarosław 32:25, w meczu 16. kolejki PGNiG Superligi. Lublinianki dzięki wygranej awansowały na fotel lidera tabeli, mając tyle samo punktów co Zagłębie Lubin, ale lepszy bilans bezpośrednich spotkań z aktualnymi mistrzyniami Polski.

- Pierwsza połowa nie była udana w naszym wykonaniu, gdyż bardzo źle weszłyśmy w ten mecz. Szwankowała nasza obrona, bowiem w tej części gry straciliśmy aż 18 bramek i to nie powinno się zdarzyć - mówi Monika Marzec, trenerka MKS FunFloor Perły Lublin.

- W drugiej odsłonie straciliśmy tylko siedem bramek, więc widać co zostało poprawione. Mecze wygrywa się obroną i właśnie na defensywę postawiliśmy po przerwie. Dzięki temu wywozimy trzy punkty z Jarosławia - dodaje.

Lublinianki bardzo słabo rozpoczęły niedzielny mecz, przegrywając po 9. minutach gry 1:5. Jedyną bramkę dla przyjezdnych w tym okresie zdobyła z rzutu karnego Romana Roszak. Minutę później niemoc rzutową biało-zielonych przerwała dopiero Joanna Szarawaga.

W 14. minucie po bramce Valentyny Nestsiaruk, jarosławianki miały już sześć goli zaliczki (8:2). Co prawda chwilę potem dwoma golami odpowiedziała Daria Szynkaruk, ale przez kolejne minuty ekipa z Koziego Grodu nadal nie potrafiła odrobić strat do rywalek (5:9, 9:13).

Na dwie minuty przed końcem pierwszej połowy, gdy celnym rzutem popisała się Marta Gęga, 22-krotne mistrzynie Polski traciły do gospodyń dwie bramki (14:16). Ostatecznie pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 18:14 na korzyść Eurobudu JKS, po dwóch z rzędu wykorzystanych rzutach karnych przez Magdę Balsam.

Drużyna trenerki Moniki Marzec potrzebowała zaledwie siedmiu minut po przerwie, aby doprowadzić do remisu (19:19). Po kolejnych dwóch minutach, MKS w końcu wyszedł na prowadzenie po golu Roszak (21:20). Od tego czasu lublinianki zdobyły cztery bramki z rzędu i w efekcie w 47. minucie wygrywały już 25:20.

Na osiem minut przed końcem pojedynku przewaga przyjezdnych wzrosła do sześciu trafień (28:22) i lubelskie szczypiornistki były coraz bliżej wygranej. Starcie zakończyło się ostatecznie 7-bramkową różnicą na korzyść MKS, a rezultat spotkania ustaliła w ostatniej minucie Roszak.

Eurobud JKS Jarosław - MKS FunFloor Perła Lublin 25:32 (18:14)

Eurobud JKS: Kordowiecka, Durasinović - Balsam 8, Zimny 7, Nestsiaruk 4, Mrden 3, Matuszczyk 2, Gadzina 1, Guziewicz, Kozimur, Strózik, Vukcević. Kary: 8 min. Trener: Reidar Moistad

MKS: Wdowiak, Gawlik - Roszak 8, Achruk 7, Szynkaruk 5, Anastacio 4, Beganović 3, Szarawaga 2, Gęga 1, Płomińska 1, Więckowska 1. Kary: 8 min. Trener: Monika Marzec

Sędziowali: Andrzej Chrzan, Michał Janas (Tarnów)

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski