Djurdjina Malović jest byłą zawodniczką takich klubów jak Budućnost Podgorica czy FTC-Rail Cargo Hungaria. Wychowanka ŽRK Danilovgrad jest trzecią piłkarką, która dołączy do lubelskiego zespołu tej wiosny. Wcześniej MKS pozyskał najlepszą prawą skrzydłową ubiegłego sezonu PGNiG Superligi kobiet - Magdę Balsam oraz młodą bramkarkę Paulinę Wdowiak.
Po odejściu Sylwii Matuszczyk, Gabrieli Besen, Valentiny Blażević, Karoliny Kochaniak, Anety Łabudy i Małgorzaty Stasiak kibice biało-zielonych czekali na zdecydowane ruchy transferowe. Jeszcze przed odejściem wspomnianych zawodniczek i trenera Roberta Lisa jasne było, że w klubie potrzebna jest nowa leworęczna rozgrywająca. - Najważniejsze jest pozyskanie zawodniczek na te kluczowe pozycje, czyli rozegranie z lewą ręką oraz bramkarka - mówił prezes MKS, Bogusław Trojan. Być może to właśnie Malović będzie tym brakującym elementem w układance Kima Rasmussena. - Dijna Malović była jednym z największych talentów, gdy pojawiła się na handballowej scenie. Kontuzje i niektóre decyzje klubowe, przez które nie dostała zbyt wielu minut na parkiecie, sprawiły jednak, że trudniej było jej pokazać potencjał. Chcę, by udało się to w Lublinie. Będziemy mieć prawą rozgrywającą z dynamicznymi ruchami i mocnym rzutem, która dzięki „czarnogórskiej szkole obrony” w defensywie może występować na pozycjach 2. i 3. Niecierpliwie czekam na współpracę z Dijną i jestem przekonany, że po czasie zobaczymy w niej wielką zawodniczkę, która pomoże nam w osiągnięciu sukcesów - mówi dla strony klubu trener MKS. - Ma wszystko, czego szukam u gracza i uważam, że dobrze wkomponuje się z zespół. Bądźmy jednak cierpliwi, bo zmiana kraju nigdy nie jest łatwa. Mimo to nie mam wątpliwości, że Djurdjina nam bardzo pomoże - dodaje duński szkoleniowiec.
Władze MKS chcą budować zespół, który będzie się liczyć na arenie międzynarodowej. Nowa zawodniczka lubelskiego klubu ma doświadczenie w europejskich rozgrywkach. Grając w Buducnosti Podgorica, dwukrotnie awansowała do półfinału Ligi Mistrzyń. W europejskich pucharach trafiała do bramki przeciwnika 62 razy.
24-latka w Lublinie spotka swoją starą znajomą. W Podgoricy występowała w jednej drużynie z Kingą Achruk. By zobaczyć ten duet ponownie w akcji, będziemy jednak musieli trochę poczekać. Kapitan reprezentacji Polski spodziewa się dziecka i z pewnością nie zobaczymy jej na parkiecie w rundzie jesiennej. - Dżina to bardzo waleczna zawodniczka, która ma to, czym charakteryzują się piłkarki ręczne z Bałkanów, a więc mocny charakter. Lubi ciężko pracować, a do tego jest fajnym człowiekiem. Bardzo się cieszę, że dołącza do MKS i że będziemy mogły ponownie zagrać w jednym zespole – mówi w rozmowie z klubowymi mediami Kinga Achruk.
MKS powoli odsłania karty. Wciąż jednak nie znamy pełnego zestawienia mistrzyń Polski na kolejny sezon. Oprócz nowych zawodniczek w przyszłej kampanii z pewnością zobaczymy Martę Gęgę, Dominikę Więckowską, Weronikę Gawlik, Joannę Szarawagę, Aleksandrę Rosiak, Patrycję Królikowską, Aleksandrę Olek i Dagmarę Nocuń, które podpisały nowe kontrakty.
Aleksander Śliwka - Orlen
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?