Rozgrywki PGNiG Superligi Kobiet 2019/2020 zostały zakończone w marcu po pełnych 20. kolejkach. Mistrzyniami Polski po raz trzeci z rzędu zostały zawodniczki MKS Perła Lublin. Kolejne rozgrywki mają ruszyć 9 września. Kim Rasmussen i jego podopieczne nie zamierzają próżnować w oczekiwaniu na start ligi.
Najważniejszym elementem okresu przygotowawczego biało-zielonych mają być turnieje towarzyskie. Klub poinformował, że wśród rywali, z którymi przyjdzie się zmierzyć lubliniankom, znajdzie się uczestnik Ligi Mistrzyń, RK Krim Mercator. Przebudowany wiosną MKS chce się sprawdzić na tle rywali o uznanej marce w Europie. W przyszłym sezonie to właśnie sukces na arenie międzynarodowej jest nadrzędnym celem klubu z Lublina.
Wiosną zespół przeszedł gruntowną przebudowę. Z drużyną pożegnały się: Ewa Urtnowska, Valentina Nestsiaruk, Mia Moldrup, Sylwia Matuszczyk, Valentina Blażević, Gabriela Besen, Karolina Kochaniak, Aneta Łabuda i Małgorzata Stasiak. W ich miejsce ściągnięto Magdę Balsam, Paulinę Wdowiak, Djurdjinę Malović, Adrijanę Tatar, Jaqueline Anastacio i Marinę Razum. Obecnie podopieczne Kima Rasmussena przebywaja na krótkich wakacjach. Do treningów w hali Globus wrócą 14 lipca. - Dziewczyny odbędą tego dnia dwa treningi - rano i wieczorem. W międzyczasie zjedzą też wspólny lunch, który pozwoli im się lepiej poznać ze sobą, ale i z trenerem - mówi w rozmowie z klubowymi mediami Edyta Danielczuk, kierownik drużyny MKS.
Pierwszy test z czynnikiem zewnętrznym czeka lubelskie zawodniczki 25 lipca. We własnej hali zagrają wtedy w towarzyskim spotkaniu z JKS Eurobud Jarosław. Starcie obu drużyn będzie dobrą okazją na spotkanie ze starymi znajomymi. Drużynę z Jarosławia niedawno zasiliły byłe zawodniczki MKS: Valentina Nestsiaruk i Sylwia Matuszczyk. W przeciwnym kierunku powędrowała najlepsza prawoskrzydłowa ubiegłego sezonu, Magda Balsam. Następnego dnia lublinianki wyjadą na zgrupowanie do Szczyrku, które potrwa do końca lipca.
Kolejny przedsezonowy test czeka biało-zielone w dniach 7-9 sierpnia. Wtedy to lubelska hala Globus zmieni się ponownie w świątynię kobiecego szczypiorniaka. W towarzyskim turnieju piłkarki MKS zmierzą się z uczestniczkami DELO EHF Champions League z RK Krim Mercator i brązowymi medalistkami minionego sezonu PGNiG Superligi Kobiet z KPR Gminy Kobierzyce. Czwartym zespołem, który ma wziąć udział w turnieju, będzie prawdopodobnie BNTU Mińsk. - Ta drużyna bardzo chce wziąć udział w zawodach, ale wszystko zależy od tego, czy zostaną otwarte granice z krajami spoza Unii Europejskiej - mówi dla klubowej strony Edyta Danielczuk.
Turniej w Lublinie to jednak nie koniec przygotowań do sezonu. Lubelskie szczypiornistki mają bardzo napięty terminarz. Tydzień po rywalizacji w hali Globus, mistrzynie Polski pojada do Czech. W tamtejszym Moście zagrają przeciwko gospodyniom z DHK Baník Most oraz dwiema innymi drużynami. Jedną z nich ma być niemiecki Thüringer HC, a drugą ponownie KPR Gminy Kobierzyce. Klub planuje kolejne przedsezonowe sparingi. Rywali biało-zielonych poznamy wkrótce.
Przypominamy, że ze względu na zmiany, jakie w ubiegłym roku wprowadziła Europejska Federacja Piłki Ręcznej, MKS Perła Lublin nie zagra w kolejnej edycji Ligi Mistrzyń. Przed nimi natomiast rywalizacja w nowej formule, czyli Lidze Europejskiej, a właściwie European Handball League.
Aleksander Śliwka - Orlen
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?