Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

MKS Perła Lublin się wzmacnia. Do drużyny Mistrzyń Polski dołączy rosyjska rozgrywająca

Bartosz Litwin
Bartosz Litwin
Fot. MKS Perła Lublin
Natalia Vinyukova wzmocni zespół lubelskich szczypiornistek. Rosyjska rozgrywająca ma pomóc biało-zielonym w kolejnej obronie tytułu mistrzowskiego i podboju europejskich parkietów.

Nowa zawodniczka lubelskiego klubu zaczęła profesjonalną karierę w rosyjskim HC Kuban Krasnodar. Od 2019 roku reprezentowała jednak rumuński Măgura Cisnădie. Broniła także barw takich klubów jak Zvezda Zvenigorod i Gloria Buzău. W 2016 roku była blisko przenosin do innego polskiego zespołu. Ze względu na zły stan kolan nie przeszła jednak badań lekarskich i ostatecznie nie zasiliła szeregów Piotrcovii Piotrków Trybunalski. Lubelskie klubowe media poinformowały, że Vinyukova przejdzie wszelkie badania, jak tylko przyjedzie do Polski.

Szczypiornistka nie kryje, że głównym powodem jej przenosin do Lublina jest osoba Kima Rasmussena. -Obserwuję go od lat, lubię jego styl pracy i bardzo chcę trenować pod jego okiem - mówi rozgrywająca w rozmowie ze stroną internetową klubu. - Wiem, że wcale nie będzie mi łatwo wejść do drużyny – nowe, szczególnie zagraniczne, zawodniczki zawsze potrzebują czasu, by się zaaklimatyzować i by poznać resztę zespołu. To normalne, ale wierzę, że w moim przypadku to wszystko stanie się szybko i że w ciągu kilku tygodni poczuję się częścią drużyny. Jestem otwartym człowiekiem, nigdy nie miałam problemów z nawiązywaniem kontaktów, dlatego nastawiam się pozytywnie, tym bardziej że wszystkie zawodniczki grające w Lublinie również są profesjonalistkami - dodaje.

31-latka chwali się chęcią do walki i nieustępliwością. Jej nominalną pozycją jest lewe rozegranie. - Jestem „killerem”! Mówię szczerze. Jestem zupełnie inna na i poza boiskiem. Gdy nie gram, mnóstwo się uśmiecham, żartuję, jestem „słoneczna”. Podczas meczów wychodzi ze mnie walczak. Jest we mnie wtedy trochę z szaleńca. Nigdy nie obchodzi mnie, z kim gramy, w jakiej roli jesteśmy stawiane przed meczem. Nieważne, jak dobre zawodniczki stają naprzeciwko nas i co w swoim życiu wygrały, ja wychodzę na boisko, by walczyć do końca o zwycięstwo. Mam nadzieję, że kibice szybko się o tym przekonają - zapowiada Vinyukova.

Przebudowa drużyny lubelskich mistrzyń trwa. Natalia Vinyukova to kolejna zagraniczna zawodniczka, którą sprowadził klub do Lublina w 2020 roku. Przed sezonem szeregi biało-zielonych zasiliły dwie szczypiornistki z Czarnogóry Djurdjina Malović i Adrijana Tatar. Ponadto MKS ściągnął brazylijską rozgrywającą Jaqueline Anastacio i chorwacką bramkarkę Marinę Razum. Z tą ostatnią Natalia Vinyukova miała już okazję grać w jednym zespole. - Oczywiście dużo rozmawiałyśmy, bo jest moją przyjaciółką. Podoba się jej w Lublinie, opisywała, że klub ma profesjonalne podejście i w taki też sposób jest zarządzany - mówi Rosjanka.

Zespół z Lublina pod wodzą duńskiego szkoleniowca, Kima Rasmussena staje się coraz bardziej międzynarodowy. Zmiany konsekwentnie wprowadzane od zakończenia ubiegłego sezonu mają sprawić, że zespół, który w ostatnich latach zdominował krajowe rozgrywki, będzie osiągał sukcesy na arenie europejskiej. MKS miał jesienią wystąpić w eliminacjach do fazy grupowej EHF European League, lecz eliminacyjny dwumecz z norweskim Byasen Handball Elite został odwołany przez Europejską Federację Piłki Ręcznej. Dzięki temu lublinianki znalazły się w rozgrywkach bez kwalifikacji.

Podczas losowania, które odbyło się w siedzibie Europejskiej Federacji Piłki Ręcznej w Wiedniu, MKS Perła trafił do grupy B. Biało-zielone będą mieć za rywali rosyjski Handball Club Lada, zespół Kastamonu Belediyesi GSK z Turcji oraz francuski Nantes Atlantique Handball. - MKS to drużyna, która w mojej opinii może pokazać się z dobrej strony na wszystkich frontach, także na arenie europejskiej - mówi nowa zawodniczka MKS.

Podbój Europy jest najważniejszym celem lublinianek w bieżącym sezonie. Nie zapominają one jednak o krajowym "podwórku". MKS Perła Lublin plasuje się obecnie na drugim miejscu w tabeli PGNiG Superligi Kobiet. Mistrzynie Polski wyprzedza jedynie KPR Gminy Kobierzyce. Ligowe liderki mają jednak na swoim koncie identyczny bilans punktowy i jeden rozegrany mecz więcej. Podium uzupełnia Metraco Zagłębie Lubin. Miedziowe podobnie jak KPR i MKS legitymują się dorobkiem osiemnastu punktów.

Powyższe ligowe zestawienie już w tym roku się nie zmieni. Trwa przerwa w rozgrywkach z uwagi na nadchodzące mistrzostwa Europy, które w dniach 3-20 odbędą się w Danii. Reprezentacja Polski przebywa aktualnie na zgrupowaniu w Koszalinie. W jej składzie jest sześć zawodniczek lubelskiego klubu: Weronika Gawlik, Marta Gęga, Dagmara Nocuń, Natalia Nosek, Aleksandra Rosiak i Joanna Szarawaga. Kadra narodowa zagra w fazie grupowej z Norwegią (3 grudnia), Rumunią (dwa dni później) i Niemcami (7 grudnia). Na Euro pojawi się także trener lublinianek. Kim Rasmussen poprowadzi tam reprezentację Czarnogóry.

ZOBACZ TAKŻE:

MKS Perła Lublin. Nowe zagraniczne piłkarki klubu prywatnie....

MKS Perła Lublin wysoko wygrał z KPR Ruchem Chorzów. Lublini...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski