MKS Perła Lublin wciąż trzeci. Lublinianki przegrały w Piotrkowie Trybunalskim po bardzo zaciętym meczu

Jako pierwsze na prowadzenie wyszły gospodynie z Piotrkowa Trybunalskiego. Wynik otworzyła Magdalena Więckowska, a po chwili kolejną bramkę dla miejscowych zdobyła Edyta Charzyńska. Pierwszego gola dla lublinianek zdobyła w trzeciej minucie Kinga Achruk. Piotrkowianki jednak utrzymały dwubramkowe prowadzenie dzięki bramkom Oktawii Płomińskiej i Romany Roszak. Obie zawodniczki od przyszłego sezonu będą reprezentować barwy drużyny przeciwnej.

Lublinianki wyrównały w siódmej minucie. Grając z przewagą biało-zielone rzuciły dwa gole z rzędu. Do bramki trafiały Dagmara Nocuń i Magda Balsam. Szczypiornistki Piotrcovii jednak szybko odzyskały prowadzenie za sprawą kolejnych bramek autorstwa Romany Roszak. Między czwartą a dwudziestą trzecią minutą spotkania przyszła rozgrywająca drużyny z Lublina stanowiła jedyną siłę ognia gospodyń. W przedmiotowym czasie 26-latka umieściła w siatce siedmiokrotnie.

Podopieczne Moniki Marzec wyszły na prowadzenie po 20. minutach gry. Szybko jednak je utraciły. Kolejne celne rzuty zaliczała Roszak. Jej monopol na zdobywanie bramek dla Piotrcovii w 23. minucie przełamała Sylwia Klonowska, trafiając na 11:9 dla miejscowych. Przed zmianą stron szczypiornistki obu drużyn zdobyły jeszcze po golu z rzutów karnych. Druga część konfrontacji zapowiadała się na zaciętą.

Lubelski MKS zdołał wyrównać trzy minuty po rozpoczęciu drugiej części spotkania. Prowadzenie szybko przywróciła piotrkowiankom Płomińska. Po chwili jednak znów był remis dzięki bramce autorstwa Kingi Achruk. W kolejnych minutach ponownie do siatki lubelskiego zespołu trafiała popularna "Okti". W 38. minucie było już 17:14 dla Piotrcovii.

Kwadrans przed końcem meczu biało-zielone traciły do rywalek dwa gole. Obydwa zespoły przerzucały się celnymi trafieniami. W 48. minucie Romana Roszak po raz dziesiąty wpisała się na listę strzelczyń. Warto zwrócić uwagę na 83. procentową skuteczność szczypiornistki na tym etapie starcia. Dwie minuty później Magda Balsam zdobyła bramkę wyrównującą dla gości. Po chwili Mistrzynie Polski wyszły w końcu na prowadzenie za sprawą tej samej zawodniczki. Na pięć minut przed końcem meczu jednak znów przegrywały.

Gola wyrównującego na 25:25 zdobyła w 58. minucie Joanna Szarawaga. Końcówkę lublinianki musiały jednak rozegrać ze stratą zawodniczki ze względu na przewinienie Joanny Gadziny. Do końca meczu działo się jeszcze całkiem sporo. Gospodynie wróciły na prowadzenie dzięki bramce Darii Szynkaruk. Remis odzyskała Magda Balsam po celnym rzucie karnym. Po kolejnej bramce dla miejscowych autorstwa Magdaleny Więckowskiej Monika Marzec poprosiła o czas. Tuz po wznowieniu gry czerwoną kartkę zobaczyła Romana Roszak. Nie przeszkodziło to jednak jej drużynie w dowiezieniu korzystnego wyniku. Zespół z Lublina przegrał w Piotrkowie Trybunalskim 27:26 i tym samym nie zdołał "wskoczyć" na drugie miejsce w tabeli PGNiG Superligi Kobiet.

MKS Piotrcovia Piotrków Trybunalski – MKS Perła Lublin 27:26 (12:10)

Piotrcovia: Sarnecka – Roszak 10, Więckowska 5, Płomińska 4, Drażyk 2, Szynkaruk 2, Charzyńska 1, Oreszczuk 1, Zaleśny 1, Klonowska 1, Sobecka, Senderkiewicz, Abramowicz. Kary: 10 min. Trener: Krzysztof Przybylski

MKS Perła: Gawlik – Achruk 6, Balsam 6, Rosiak 4, Tatar 2, Szarawaga 2, Gadzina 2, Więckowska 1, Anastacio 1, Nosek 1, Nocuń 1, Królikowska. Kary: 14 min. Trener: Monika Marzec

Sędziowali: Michał Fabryczny, Jakub Rawicki

Czerwona kartka: Romana Roszak

ZOBACZ TAKŻE: