MKS Perła Lublin zagra z outsiderem rozgrywek. Wygrana to konieczność

Lublinianki są zdecydowanym faworytem najbliższego meczu. Zamykający ligową tabelę Ruch jest bowiem najsłabszym zespołem obecnego sezonu PGNiG Superligi kobiet. W 20 dotychczasowych rywalizacjach chorzowska drużyna zanotowała aż 17 porażek. "Niebieskie" dwukrotnie przegrały w trwających rozgrywkach także z MKS-em. Pod koniec października ubiegłego roku biało-zielone pokonały u siebie ekipę ze Śląska aż 42:22. Dwa miesiące później wygrały natomiast na wyjeździe 33:24.

Podopieczne Moniki Marzec za wszelką cenę chcą także zwyciężyć w środowy wieczór. MKS Perła co prawda nie ma już szans na obronę mistrzowskiego tytułu, lecz wciąż celuje w zdobycie srebrnego medalu mistrzostw Polski. Tak się stanie, jeśli biało-zielone wygrają w sześciu ostatnich kolejkach sezonu. Aktualnie Weronika Gawlik i spółka tracą do drugiego miejsca w tabeli dwa punkty. - Teraz tak naprawdę każdy mecz jest dla nas jak walka o wicemistrzostwo i każdy zapowiada się na ciężki - przyznaje Aleksandra Rosiak, rozgrywająca lubelskiego klubu.

Przez większą część kwietnia zespół z Lublina miał przerwę od ligowych zmagań z uwagi na zgrupowanie i mecze reprezentacji. Po powrocie do walki o punkty MKS Perła przechodzi intensywny okres. W miniony weekend obrończynie tytułu grały z Eurobud JKS Jarosław, w środę zmierzą się z Ruchem, zaś 1 maja wystąpią w Piotrkowie Trybunalskim. - Jesteśmy dobrze przygotowane fizycznie, więc na pewno zdołamy udźwignąć wszystkie spotkania, które są przed nami - przekonuje skrzydłowa Magda Balsam.

Początek zaległego starcia 20. kolejki pomiędzy lubliniankami a ekipą z Chorzowa zaplanowano na godzinę 18. Mecz odbędzie się bez udziału publiczności, ale transmisję z hali Globus przeprowadzi portal zobacz.tv.

ZOBACZ TAKŻE: