Dotychczas drugim trenerem lubelskiego klubu była Izabela Puchacz, która nie jest już związana z MKS Perła Lublin. - Odeszłam z klubu. Po zwolnieniu Roberta Lisa złożyłam wymówienie, które zostało przyjęte - mówi utytułowana szczypiornistka. - Monika jest uznaną, byłą zawodniczką. Jako trener współpracowała z pierwszym trenerem reprezentacji, czy też z Sabiną Włodek. Cieszę się i życzę jej powodzenia - kończy.
Nowa druga trener ma doświadczenie w pracy w duecie z zagranicznym szkoleniowcem. W reprezentacji Polski współpracuje z selekcjonerem Arne Stenstadem. Z pracy w kadrze dobrze zna także wiele zawodniczek MKS-u. W przeszłości była trenerem młodzieżowej reprezentacji Polski i asystentką Sabiny Włodek w lubelskim klubie. Monika Marzec ma nadzieję łączyć pracę w Lublinie z kadrą biało-czerwonych.
- Nie chciałabym rezygnować z reprezentacji i zrobię wszystko, by to pogodzić. Udawało się to niejednemu trenerowi, dlatego uważam, że uda się i mi. Tym bardziej że w obu przypadkach nie jestem główną trenerką, a asystentką, więc tych obowiązków mam siłą rzeczy nieco mniej - mówi Marzec w rozmowie z klubowymi mediami. - Z Kimem znamy się od kilku lat, więc nie miałam żadnych obiekcji, jeśli chodzi o jego osobę. Wiem jednak, że może nie być mi łatwo szybko przestawić się na ponowną pracę z zespołem każdego dnia, ale tak jak mówię, traktuję to w roli wyzwania i nie mogę się tego doczekać - dodaje.
Monika Marzec jest jedną z najwybitniejszych szczypiornistek, jakie grały w klubie z Lublina. Od 1993 występowała w Montexie Lublin, z którym w tym samym roku awansowała do ekstraklasy. W barwach lubelskiej drużyny zdobyła dziewięć mistrzostw Polski z rzędu. Była ważnym elementem ekipy, która zdominowała krajowe rozgrywki w latach 1995-2003. W 2001 roku sięgnęła wraz z lubliniankami po Puchar EHF. Teraz ma pomóc zbudować w Lublinie zespół, który znów będzie się liczyć na międzynarodowej arenie.
- Początkowo na pewno będziemy potrzebować trochę czasu na zgranie się. Mamy nowego trenera, nową wizję i nowe zawodniczki. Zobaczymy, ile nam to zajmie, ale też, jak będą wyglądać rozgrywki pucharowe, czy ligowe w nowym sezonie. Osobiście mogę powiedzieć, że zrobimy wszystko, by zespół był gotowy do walki na każdym froncie i na każdym z nich zaprezentował się najlepiej, jak to możliwe - mówi w rozmowie z klubową stroną nowa członkini sztabu szkoleniowego. - Wszystko oczywiście zweryfikuje boisko. Nowe zawodniczki muszą szybko zaadaptować się do drużyny, a z aklimatyzacją bywa różnie. Zobaczymy, jak będzie, ale postaramy się pomóc im w tym, by jak najszybciej poczuły się w Lublinie, jak w domu - podkreśla.
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?