Monika Marzec, drugi trener MKS Selgros, przed wyjazdem do Elbląga mówiła, że zespół powalczy o zwycięstwo, ale wynik nie będzie najważniejszy. Najwyższa forma ma przyjść na wrzesień, kiedy to rozpoczną się rozgrywki PGNiG Superligi, a także na późniejszą walkę w Lidze Mistrzyń. Celem na najbliższy turniej jest zgrywanie drużyny. Ale lublinianki zagrały pierwsze spotkanie, jak na mistrza Polski przystało.
MKS Selgros od początku przeważał. Świetnie między słupkami spisywała się Ekaterina Dzhukeva, broniąc kilka rzutów karnych. Po jej innych skutecznych interwencjach, lublinianki przeprowadzały szybkie kontry i zdobywały gola za golem. Na parkiecie pojawiły się wszystkie zawodniczki z pola i co ciekawe, wszystkie wpisały się na listę strzelczyń. Po pierwszych 30 minutach było 21:10 dla mistrzyń kraju.
Po zmianie stron, MKS Selgros jeszcze bardziej podkręcił tempo. Lublinianki systematycznie powiększały przewagę i ostatecznie wysoko zwyciężyły 43:24.
MKS Selgros Lublin – Energa AZS Koszalin 43:24 (21:10)
MKS Selgros: Dzhukeva – Kozimur 8, Niedźwiedź 6, Bijan 4, Charzyńska 4, Szarawaga 4, Gęga 4, Quintino 3, Kocela 3, Drabik 3, Skrzyniarz 2, Rola 1, Mihdaliova 1
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?