Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

MKS Selgros Lublin przegrał z Zagłębiem Lubin. Straciły szanse na mistrzostwo Polski?

know
Fatalna gra w pierwszych 30 minutach zaważyła na porażce piłkarek ręcznych MKS Selgros w Lubinie z Zagłębiem 23:30. To druga porażka lublinianek z "Miedziowymi" w rundzie finałowej PGNiG Superligi, po której szanse na obronę mistrzostwa Polski są już tylko iluzoryczne.

Już po sześciu minutach gry trener Neven Hrupec był zmuszony wykorzystać pierwszy czas, ponieważ lubelska drużyna przegrywała 1:4. Po wznowieniu gry szybko bramkę rzuciła Marta Gęga, a gdy sprawy w swoje ręce wzięła Małgorzata Rola straty MKS zmalały do dwóch trafień (6:4 w 11. min.).

Niestety, błędy przy rozgrywaniu ataku pozycyjnego i nieskuteczne rzuty sprawiły, że Zagłębie zdobyło cztery bramki z rzędu(!) i po kwadransie gry prowadziło różnicą sześciu trafień (10:4). Lublinianki grały nerwowo i niedokładnie. Co chwila traciły piłkę, a Monika Maliczkiewicz w bramce gospodyń skutecznie odbierała im ochotę do rzutu.

Po 19 minutach Zagłębie prowadziło już 14:5 i szkoleniowiec MKS Selgros po raz drugi poprosił o przerwę. Chwilę później jednak przewaga „Miedziowych” wzrosła do 10 trafień! Przyjezdne podjęły jeszcze walkę. Po celnych rzutach Iwony Niedźwiedź i dwóch Joanny Drabik, lublinianki wykorzystały sześciominutowy przestój w grze ofensywnej rywalek i zbliżyły się na sześć bramek (16:10).

Ostatecznie jednak pierwsza połowa zakończyła się porażką MKS Selgros różnicą aż ośmiu trafień – 11:19. Po wznowieniu gry aktualne wciąż mistrzynie Polski ostro zabrały się za odrabianie strat i najpierw dwie okazje wykorzystała Dagmara Nocuń, a potem celnie przymierzyła Aleksandra Rosiak i w 37. minucie przyjezdne przegrywały „tylko” 14:19.

Zagłębie nie miało recepty na lubelską defensywę i nawet z rzutu karnego miejscowe nie potrafiły pokonać Weroniki Gawlik. Lublinianki zbliżyły się na cztery bramki, a pierwszego gola z gry w tej części meczu „Miedziowe” rzuciły dopiero po upływie piętnastu minut!

W ostatnich minutach spotkania ciężar zdobywania bramek wzięła na siebie Aleksandra Rosiak. Młoda rozgrywająca między 47. a 54. minutą rzuciła dla przyjezdnych cztery bramki z rzędu, a w drugiej połowie zdobyła ich w sumie pięć.

Gospodynie jednak po początkowych problemach ze skutecznością, w ostatnich 10 minutach znów z łatwością znajdowały drogę do bramki MKS i nie wypuściły już z rąk cennego zwycięstwa. Po tym spotkaniu Zagłębie ma trzy punkty przewagi nad Lublinem (tyle samo i Vistal Gdynia), a do końca rozgrywek pozostały już tylko dwie kolejki.

Zagłębie Lubin – MKS Selgros Lublin 30:23 (19:11)
Zagłębie: Maliczkiewicz, Wąż – Buklarewicz 6, Marić 5, Jochymek 5, Grzyb 5, Milojević 4, Belmas 3, Załęczna 2,
Kary: 12 min. Trener: Bożena Karkut
MKS: Gawlik, Januchta – Rosiak 5, Nocuń 5, Niedźwiedź 4, Drabik 3, Gęga 3, Rola 2, Kozimur 1, Bożović
Kary: 6 min. Trener: Neven Hrupec

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski