Lublinianie zakończyli zmagania z dorobkiem 2 zwycięstw i 3 porażek. W pierwszym dniu zmagań czerwono-czarni wygrali z fińskim Sykki Helsinki 59:35 (14:5, 14:14, 19:6, 12:10) oraz przegrali po zaciętym boju z białoruskim BC Tsmoki-Mińsk 46:50 (11:11, 12:15, 15:14, 8:10). Z kolei w piątek team z Lublina najpierw pokonał łotewski BS Jugla 58:43 (15:15, 12:8, 17:15, 14:5), a następnie rozgromił brytyjski BC London United 79:43 (18:9, 26:6, 15:10, 20:18). W ostatnim dniu “Startowcy” ulegli zaś ekipie DSN/Sporta Bode z Łotwy 48:55 (9:16, 10:13, 11:12, 18:14).
Ostatecznie, lublinianie zajęli w zmaganiach czwarte miejsce, a najlepsza okazała się ekipa z białoruskiego Mińska.
European Youth Basketball League to cykl turniejów, podczas których dochodzi do konfrontacji zespołów z wielu różnych państw Starego Kontynentu. Lubelscy młodzieżowcy z prowadzonego przez trenera Wojciecha Paszka i asystenta Marcina Ciećko zespołu rywalizują w elitarnej młodzieżowej Eurolidze już od kilku sezonów.
Impreza w Lublinie była drugą z trzech zaplanowanych na obecne rozgrywki. W październiku czerwono-czarni wystąpili w łotewskiej Rydze, teraz byli gospodarzami turnieju, a pod koniec marca zagrają w stolicy Białorusi, Mińsku.
Jak dotąd, najbardziej wyróżniającymi się graczami Startu w spotkaniach EYBL byli rzucający Wiktor Kępka oraz podkoszowy Tymoteusz Pszczoła.
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?