Mój Reporter: Na ul. Nałęczowskiej stoją już latarnie, ale oświetlenie nie działa

- Teraz ciemno robi się już o czwartej po południu i kierowcy, oślepieni światłami samochodów, nie widzą osób przechodzących przez przejście zlokalizowane przy ul. Głównej i Nałęczowskiej. Dlatego cieszyliśmy się, że od 1 stycznia 2014 nowo postawione słupy oświetleniowe zmniejszą niebezpieczny przejazd wieczorem ulicą Nałęczowską. Tymczasem mamy prawie połowę stycznia, a lampy nadal nie świecą. Czy ratusz czeka do wiosny, kiedy będzie widno? Dlaczego włączenie oświetlenia trwa dłużej, niż postawienie latarni? - pyta Tadeusz Oleszczuk, nasz Czytelnik.

Ratusz zapowiada, że oświetlenie zacznie działać w ciągu najbliższych dni. - Latarnie powinny się zaświecić w tym lub przyszłym tygodniu. Prosimy mieszkańców jeszcze o chwilę cierpliwości - mówi Karol Kieliszek z biura prasowego ratusza. I przypomina: - Wykonawca zakończył prace 15 grudnia. Komisja odbioru technicznego zaczęła działać 20 grudnia i zakończyła swoje prace 30 grudnia. Następnie przesłaliśmy zgłoszenie do zakładu energetycznego, żeby do latarni dotarło zasilanie. Jednak ze względu na okres noworoczny i towarzyszące mu dni wolne od pracy wydłużyły się formalności z zakładem energetycznym.

Inwestycja kosztowała około 280 tys. zł. Był to trzeci etap prac związanych z budową oświetlenia przy ul. Nałęczowskiej, które trwały od 2011 r. O wykonanie oświetlenia zabiegali mieszkańcy. Chodziło o poprawę bezpieczeństwa pieszych i kierowców.