Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Moja prawda jest prawdziwsza niż twoja

Kuba Olchowski
archiwum
Stepan Bandera wielkim bohaterem był. Tak przynajmniej ogłosił prezydent Ukrainy Wiktor Juszczenko. Czym wywołał naturalnie tyleż gwałtowny, co bezsilny, wybuch oburzenia w Polsce. Bo przecież dla nas Bandera to symbol okrutnej rzezi dziesiątków tysięcy Polaków, dokonanej przez UPA. Bo słowa "banderowiec" i "UPA" brzmią w naszych uszach chyba bardziej złowrogo niż "gestapowiec" i "SS". A dla Ukraińców i Bandera, i jego Ukraińska Powstańcza Armia, to bohaterowie walki o niepodległą Ukrainę. Choć paradoksalnie dla wielu mieszkańców samej Ukrainy "banderowiec" wciąż znaczy mniej więcej tyle, co "faszysta".

Ale już Łotysze są dość dumni ze swoich bohaterów-faszystów, którzy ochotniczo dołączyli do SS i dzielnie "walczyli", głównie z Żydami. Natomiast ich litewscy sąsiedzi przebąkują czasem o "zbrodniach Armii Krajowej na ludności litewskiej" i zdarza im się wyemitować serię znaczków z ciemiężycielami narodu litewskiego, wśród których oczywiście znajduje się niejaki Józef Piłsudski. Który u nas ma w każdym mieście swoją ulicę, a w co drugim pomnik. I jeszcze ciekawostka - Litwini są święcie przekonani o tym, że Kamieniec Podolski to, jakżeby inaczej, twierdza litewska.

My zatem, posługując się ich logiką, powinniśmy uznać, że Smoleńsk to odwieczne polskie miasto. To nie spodoba się Rosjanom, którzy mają swoją prawdę - że Polska spiskowała z Hitlerem. No bo skoro w orszaku pogrzebowym Piłsudskiego szedł Göring, który ponadto uwielbiał wspólne z prezydentem Mościckim polowania w Puszczy Białowieskiej? A dlaczego portrety Piłsudskiego wisiały w okupowanej Polsce aż do 1941 roku? Toż to ewidentne dowody na spisek. Antyradziecki, ma się rozumieć. A z drugiej strony, Stalina opisuje się dziś tu i ówdzie w Rosji jako "sprawnego menadżera". Nic dodać, nic ująć.

Z prawdą podobno jest jak z d..ą. Każdy ma własną. Prosta to teza, albo i prostacka. Ale jak pięknie opisuje rzeczywistość - spójrzmy na przykład na generała Jaruzelskiego oczami autorów wyemitowanego w ostatni poniedziałek filmu oraz oczami tych, którzy nieomal zbawcę ojczyzny w nim upatrują. Albo spójrzmy na ostatnią, ważką decyzję Donalda Tuska oczami jego zwolenników i przeciwników. Każdy widzi to, co chce. I zna prawdziwszą prawdę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski