Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Molestowanie w Lublinie. Zaczepiał kobiety m.in. na LSM. Jest w areszcie

Marcin Koziestański
pixabay.com
Dawid D. miał molestować wiele kobiet. Jego ofiarami mogło paść nawet 60 dziewczyn z Lublina.

Najbliższe trzy miesiące w areszcie spędzi Dawid D. 26-letni lublinianin usłyszał właśnie zarzuty molestowania kilku kobiet. Zboczeniec wybierał młode i ładne dziewczyny.

- Postawiliśmy mu trzy prokuratorskie zarzuty. Dotyczą tego, że mężczyzna stosował przemoc wobec przypadkowo napotkanych młodych kobiet, szarpał je za spódnicę i siłą zaciągał w ustronne miejsca. Tam miał doprowadzać je do innych czynności seksualnych polegających na dotykaniu kobiet w miejsca intymne - informuje Piotr Sitarski z Prokuratury Okręgowej w Lublinie.

Nieoficjalnie ustaliliśmy, że 26-letni mężczyzna swoje ofiary miał napadać na LSM, m.in. w okolicach centrum handlowego E.Leclerc przy ul. Tomasza Zana, czy przy ul. Wileńskiej w Lublinie. Mężczyzna za każdym razem miał być dla swoich ofiar bardzo brutalny.

Jedna z pokrzywdzonych dziewczyn opowiedziała śledczym, że wszedł za nią do bloku i zaatakował na klatce schodowej. - Odepchnęłam go, a on tylko zaczął się śmiać - mówiła jedna z ofiar.

Śledczy postawili Dawidowi D. trzy zarzuty. - Do tej pory ustaliliśmy trzy pokrzywdzone kobiety, jednak ciągle szukamy kolejnych - podkreśla prokurator Sitarski.

Okazuje się bowiem, że ofiar mężczyzny może być znacznie więcej. Zatrzymany miał sam stwierdzić, że zaatakował w tym roku na lubelskich ulicach nawet około 60 młodych kobiet.

Sprawa wyszła na jaw, gdy jedna z nich napisała na portalu społecznościowym o tym, co ją spotkało. Notatka rozpowszechniona została wśród internautów. Wtedy do śledczych zgłosiła się kobieta, która rozpoznała 26-latka w autobusie. Dziewczyna napisała całą sytuację i wygląd podejrzanego.

Nieoficjalnie ustaliliśmy też, że do jego zatrzymania doszło chwilę po kolejnym ataku. Ostatnia z pokrzywdzonych potwierdziła śledczym, że padła ofiarą zboczeńca.

Podejrzany został zatrzymany w ostatni wtorek. - Dawid D. przyznał się do winy, lecz odmówił składania wyjaśnień. Zastosowaliśmy wobec niego tymczasowy areszt - dodaje prokurator Sitarski.

Okazuje się, że 26-latek to recydywista. Zaledwie w październiku 2016 r. opuścił więzienne mury. Za co wówczas był skazany? - Odsiadywał wyrok roku i 5 miesięcy pozbawienia wolności dokładnie za to samo przestępstwo, o które jest teraz podejrzany - już wcześniej bowiem molestował młode kobiety - tłumaczy Sitarski.

Po wyjściu na wolność, Dawid D. znów zaatakował. - Potwierdzone trzy ataki miały miejsce w ubiegłym miesiącu: 1, 7 i 27 marca - precyzuje Sitarski. I apeluje, by ofiary zboczeńca zgłaszały się do prokuratury.

Za działanie w warunkach recydywy Dawidowi D. grozi teraz nawet do 18 lat więzienia.

Moto Session 2017 w Lublinie. Wielkie święto prawdziwych fanów motoryzacji (ZDJĘCIA, WIDEO)
Areszt w Lublinie. Zobacz, jedno z najpilniej strzeżonych miejsc w mieście (ZDJĘCIA Z DRONA)
148 osób zdaje egzamin radcowski w Lublinie (ZDJĘCIA)
Sprawdzamy, co się dzieje na placu Litewskim (ZDJĘCIA)
Menadżer zmienia Śródmieście. Zobacz metamorfozy

Jesteśmy też w serwisie INSTAGRAM. Obserwuj nas!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski