Im zimniej, tym lepiej. W niedzielę morsy z całego regionu biły rekord frekwencji podczas kąpieli w zalewie w Tuligłowach koło Krasnegostawu. Do wody weszło ponad 450 osób, w tym także przyjezdni, m.in. z Lublina. Zobaczcie nasze zdjęcia.
- Najlepsza temperatura dla wody to ok. zero stopni, a powietrza: minus pięć, dziesięć, dwadzieścia. Im zimniej, tym doznania intensywniejsze - mówi Paweł Drozd, prezes Lubelskiego Klubu Morsów.
Zobacz także: Kraśnickie morsy wspierały WOŚP z wody: