MOSiR w Lublinie na minusie. Ale się cieszy

Aqua Lublin - na plusie, Arena Lublin - na plusie, hala Globus - na dużym minusie, stok narciarski - też na minusie. Należący w 100 proc. do miasta MOSiR „Bystrzyca” zakończył ubiegły rok ze stratą 3,2 mln zł. Takie informacje otrzymali w środę miejscy radni.

- Cel osiągnęliśmy. Strata jest dużo mniejsza niż rok wcześniej - podkreślał Jacek Czarecki, prezes MOSiR „Bystrzyca”.

Wynik nie jest zaskoczeniem. O tym, że komunalna spółka zamknie rok na minusie MOSiR mówił już pod koniec grudnia. Wtedy spółka szacowała, że finansowy „minus” sięgnie 2,5 mln zł.

Teraz okazuje się, że jest to 3,18 mln zł. Dla porównania wynik spółki za lata poprzednie był dużo gorszy. Strata za 2015 r. wynosiła 4,35 mln zł, a za 2014 r. - 5,56 mln zł. - W minionym roku udało się wygenerować dodatkowe przychody. Skomercjalizowaliśmy m.in. powierzchnie Aqua Lublin oraz Arena Lublin - wyliczał Czarecki.

Radni udali się do MOSiR w ramach „gospodarskiej wizyty”. W spotkaniu uczestniczyli rajcy dwóch komisji: Budżetowo-Ekonomicznej oraz Sportu, Turystyki i Wypoczynku. Otrzymali pełne, choć dopiero wstępne, sprawozdanie finansowe spółki za ubiegły rok. Przy czym część danych nie została ujawniona. Np. radni nie dowiedzieli się, ile płaci do kasy Perła jako sponsor strategiczny Areny Lublin. - Można za to kupić dobrej klasy samochód. To kwota z kilkoma zerami na końcu - wskazywał Czarecki, wyjaśniając, że precyzyjnie nie może określić kwoty, bo obowiązuje go tajemnica handlowa.

Tajemnicy nie było już jednak w przypadku wyników finansowych poszczególnych obiektów, którymi zarządza MOSiR. Tak jak spółka zapowiadała już jesienią ub.r., na plusie zakończyły rok największe obiekty: Aqua Lublina oraz Arena Lublin. Zysk netto zespołu pływalni przy Al. Zygmuntowskich to 1,149 mln zł (przychody 16 mln zł, koszty 14,9 mln zł). Jeszcze większy zysk netto w 2016 roku przyniósł stadion piłkarski - zakończył na „plus” 1,381 mln zł (przychody 4,2 mln zł, koszty 2,9 mln zł). Zysk przyniosło też centrum sportowo-rekreacyjne przy ul. Łabędziej - 403 tys. zł.

Od tych liczb trzeba jednak odjąć tzw. część wspólną zarządzania MOSiR-em, czyli koszty funkcjonowania spółki. - Ale nie było tylko miodu. Są też i straty - przyznał Czarecki.

Na minusie poprzedni rok zakończyły (wyniki netto): hala Globus - 1,416 mln zł, stadion przy Al. Zygmuntowskich - 997 tys. zł, hala im. Z. Niedzieli (przy Al. Zygmuntowskich) - 812 tys. zł, stok narciarski Globus Ski - 386 tys. zł (ten ostatni miał przychód 93 tys. zł, a koszty funkcjonowania 479 tys. zł).

MOSiR podał też frekwencję w swoich obiektach w 2016 r. Bezapelacyjnym zwycięzcą jest pod tym względem Aqua Lublin - odwiedziło ją 365 550 osób, stadion gościł 281 044 osoby, a Icemania - 108 831 miłośników jazdy na łyżwach.