- W tamtym roku na plac Zamkowy przyjechało sto motocykli, więc osób biorących udział w akcji było znacznie więcej. Mam nadzieję, że w tym roku aura nie pokrzyżuje nam planów - mówi Paulina Ceniuk, współorganizatorka akcji.
Motomikołajem może zostać każdy. Nie trzeba koniecznie jeździć na motocyklu. Prezenty można przynieść do sekretariatu Szkoły Cosinus (Krakowskie Przedmieście 32) lub w niedzielę na plac Zamkowy.
Dla dzieci z DSK poza upominkami przewidziano wiele atrakcji w tym występ grupy No Potatoes.
- Jest to dla nas jeszcze jedno miejsce, gdzie można pomóc dzieciom. Dla nas jest to bardzo przyjemne. Cieszymy się, że organizatorzy Motomikołajków pamiętali o nas także w tym roku. Nasza improwizacja będzie bardzo bajkowa. Myślę, że forma naszej zabawy pomaga dzieciom otworzyć się na to, co się dzieje z ich zdrowiem i pomóc w walce z chorobą. Prywatnie natomiast jest do dla nas pewna forma zadośćuczynienia. - mówi Przemysław Buksiński z NoPotatoes
Dla dzieci, które nie mogą opuścić szpitalnych łóżek zaplanowano specjalną niespodziankę. - Tajemniczy gość zapuka do ich okien i pozdrowi uśmiechem. Kto to będzie i w jaki sposób to zrobi, to już niech pozostanie tajemnicą - dodaje Paulina Ceniuk.
Motomikołaje dla Dziecięcego Szpitala Klinicznego, niedziela, godz. 13.00 Plac Zamkowy
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?