Sobotnie spotkanie na Arenie nie mogło dla gospodarzy rozpocząć się lepiej. Żółto-biało-niebiescy już w 2. minucie wyszli na prowadzenie, a na listę strzelców wpisał się Przemysław Szarek (1:0)
Świetnie z rzutu wolnego dośrodkował Mariusz Rybicki, natomiast najlepiej w polu karnym rywali za zachował się obrońca gospodarzy, który głową skierował piłkę do siatki.
Niebezpiecznie pod bramką gości było też w 4.minucie, kiedy to mocną centrę posłał Piotr Ceglarz. Skończyło się jednak tylko na zagrożeniu.
Lublinianie prezentowali się lepiej od rywali z Kołobrzegu. Ci jednak też mieli ciekawie zapowiadającą się okazję.
Po akcji gospodarzy, Kotwica wyszła z szybką kontrą. Na połowie boiska piłkę otrzymał Tomasz Kaczmarek, który ruszył w kierunku bramki Łukasza Budziłka. Asystował mu tylko jeden obrońca Motoru. To wystarczyło. Napastnik przyjezdnych poślizgnął się, a zagrożenie spełzło na niczym.
Oglądając mecz przedostatniej drużyny w tabeli (Motor) z pierwszą (Kotwica), można było odnieść wrażenie, że to lublinianie przewodzą stawce.
Podopiecznych trenera Gonçalo Feio nie satysfakcjonowało jednobramkowe prowadzenie. Gospodarze cały czas napierali do przodu. Może klarownych okazji brakowało, ale kontrola leżała po ich stronie. Goście przez pierwsze pół godziny gry prawie nie istnieli.
Golkiper gospodarzy, Łukasz Budziłek, w przeciwieństwie do poprzednich meczów Motoru, tym razem nie miał zbyt wiele pracy. Cały czas pozostawał jednak skupiony, bo potwierdził w 34. minucie, łapiąc dośrodkowanie Grzegorza Goncerza.
Chwilę później w dobrej sytuacji, po wrzutce z prawej strony znalazł się kapitan, Rafał Król. Na posterunku był jednak bramkarz przyjezdnych, Oskar Pogorzelec. Kolejny raz głową uderzał Król po rzucie rożnym. Tym razem przeniósł piłkę jednak nad poprzeczką.
Wynik do przerwy nie uległ zmianie. Motor schodził do szatni zasłużenie prowadząc, choć tuż przed ostatnim gwizdkiem w piątce Motoru się zagotowało.
Od początku drugiej części meczu to przyjezdni chcieli przejąć inicjatywę. Efekty przyszły szybko. W 52. minucie, przy próbie uderzenia głową, w polu karnym Motoru popychany zdaniem arbitra był Grzegorz Goncerz. Chwilę później ten sam zawodnik wyrównał stan rywalizacji (1:1).
To zdecydowanie podcięło gospodarzom skrzydła, w szeregach których zaczęło pojawiać się coraz więcej prostych błędów. Na ostatnie 20 minut trener Feio na plac gry wpuścił sprowadzonego kilka dni wcześniej do zespołu Kamila Wojtkowskiego.
Bohaterem nie został on, a Rafał Król. W 73. minucie ze skrzydła płasko dośrodkował Ceglarz, a kapitan Motoru uderzeniem prawą nogą pokonał Pogorzelca (2:1).
To nie był koniec. W 83. minucie na 3:1 podwyższył Ezana Kahsay. Pochodzący z Erytrei napastnik najpierw przejął, a następnie sam skierował futbolówke do siatki rywali (3:1).
Motor Lublin – Kotwica Kołobrzeg 3:1 (1:0)
Bramki: Szarek 2, R. Król 73, Kahsay 83 – Goncerz 54
Motor: Budziłek – Szarek, Rybicki (76 Lis), R. Król, Kosior (69 Wójtowski), Wójcik (58 Staszak), Najemski, Rudol, Szuta (Kahsay), Gąsior (58 Reiman), Ceglarz. Trener: Gonçalo Feio
Kotwica: Pogorzelec – Kostkowski, Chromiński (73 Cywiński), Soljic, Goncerz (73 Bojas), Murawski (83 Cempa), Kozajda, Witasik, Szczytniewski, Bartoś (64 Kort), Kaczmarek (64 Łysiak). Trener: Marcin Płuska
Żółte kartki: Wójcik, Gąsior, Reiman, Kahsay – Goncerz, Kostkowski, Szczytniewski
Sędziował: Piotr Szypuła (Bielsko-Biała)
Widzów: 2841
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
Polecane oferty
kup teraz

SONY Xperia 5 IV 5G 8/128GB Czarny
xperia 5 iv ma moc i wydajność, których potrzebuje…
kup teraz

HUAWEI nova Y90 6/128GB Czarny
smartfon huawei nova y90 to smartfon, w którym tec…
kup teraz

POCO C40 3/32GB Żółty
Jeśli jesteś miłośnikiem informatyki i elektroniki…
kup teraz

POCO F4 6/128GB Zielony
Xiaomi Poco F4 5G Dual Sim 6GB RAM 128GB - Zielony…
kup teraz

Samsung Galaxy A14 SM-A145 4/64GB Jasnozielony
Smartfony Samsung A14 został zaprojektowany z myśl…
kup teraz

Samsung Galaxy A54 5G SM-A546 8/128GB Czarny
Samsung Galaxy A54 5G przyciąga uwagę bezpretensjo…
Magazyn GOL24 - Jacek Paszulewicz o Santosie - skrót