Motor Lublin jedzie do Gorzowa Wlkp na mecz ze Stalą. Mikkel Michelsen pełen optymizmu przed inauguracją sezonu

Przed tygodniem mecz Motoru z Włókniarzem Częstochowa został odwołany, bo na koronawirusa zachorowali Jarosław Hampel i Grigorij Łaguta. Obaj są już ozdrowieńcami i znaleźli się w składzie awizowanym na zawody w Gorzowie Wlkp. Hampel jednak ciężko przechodził chorobę i w niedzielę może odczuwać jej skutki.

ZOBACZ, JAK RELACJONOWALIŚMY MECZ MOJEBERMUDY STAL GORZÓW WLKP. - MOTOR LUBLIN W SEZONIE 2020

- Sporo mówi się o sile Stali, która pokonała Unię. Mają mocną drużynę od pierwszego do ósmego miejsca. Czeka nas więc spore wyzwanie – przyznał Mikkel Michelsen w rozmowie z nSport+. – Na pewno będą głodni następnego zwycięstwa, ale mam nadzieję, że pokrzyżujemy im szyki. Przed rokiem pojechaliśmy w Gorzowie całkiem nieźle i jeśli tym razem zaprezentujemy się podobnie lub trochę lepiej, to będziemy mieli szansę na zwycięstwo – dodał Duńczyk jeżdżący w barwach Motoru.

TAK BYŁO PRZED ROKIEM:

W poprzednim sezonie lubelska drużyna przegrała w Gorzowie 43:47. Mikkel Michelsen zdobył wówczas 8 punktów i dwa bonusy. – Gorzowski tor nie należy do moich ulubionych. Obejrzałem mecz sprzed roku oraz zawody Grand Prix, żeby zobaczyć, co robiłem źle. Mam nadzieję, że teraz zdobędę więcej punktów. Ale każdy z zawodników musi punktować, ważny będzie też wyścig młodzieżowców – uważa Michelsen.

DEBIUTY W MOTORZE LUBLIN

W biegu juniorów w barwach Motoru zadebiutuje pozyskany z Tarnowa, Mateusz Cierniak. Podstawowym młodzieżowcem jest natomiast Wiktor Lampart, który ma za sobą przeciętny sezon 2020.

W Motorze zadebiutują także Krzysztof Buczkowski oraz Mark Karion, który w składzie pełni rolę zawodnika do 24 lat i tymczasowo zastępuje Dominika Kuberę. Żużlowiec Unii Leszno nie mógł na razie podpisać kontraktu z „Koziołkami” i do drużyny oficjalnie dołączy dopiero 19 kwietnia, gdy otworzy się pierwsze w tym roku okienku transferowe w PGE Ekstralidze.

Niedzielne spotkanie w Gorzowie rozpocznie się o godz. 16.30 i będzie transmitowane przez nSport+. - Mam pozytywne odczucia przed tym meczem. Ten sezon wygląda w miarę normalnie, bo wszystko idzie zgodnie z wcześniejszym planem. Czuję się gotowy, ale niczego nie można być pewnym, aż nie stanie się pod taśmą w pierwszym meczu. Czuję jednak, że dysponuję dobrym sprzętem – przyznał w nSport+ Mikkel Michelsen.

ZAGROŻENIE KORONAWIRUSEM

Moje Bermudy Stal w pierwszej kolejce sprawiła niespodziankę, wygrywając na torze mistrza Polski, Fogo Unii Leszno. Z powodu choroby trenera Stanisława Chomskiego, zespół prowadził Piotr Paluch. Niewykluczone, że w niedzielę Chomski będzie już wspierał swoją drużynę.

- Są podjęte pewne działania, by trener Chomski był na meczu. Przypomnę, miał kłopoty żołądkowe i niejednoznaczne wynik badań na koronawirusa, a dostał pierwszą dawkę szczepienia… Nie jest więc to wszystko jeszcze wyjaśnione - przyznał Piotr Paluch.

Obie drużyny w piątek, na 48 godzin przed meczem, poddały się testom na obecność koronawirusa. Od ich wyników zależy, czy zawodnicy będą mogli wystartować w zawodach. Przed tygodniem gorzowianie długo martwili się o Martina Vaculika, którego wynik testu był początkowo niejednoznaczny. Istniało ryzyko, że Słowak zostanie wykluczony z udziału w meczu w Lesznie. Kolejne testy potwierdziły jednak, że Vaculik był zdrowy, a on sam mocno przyczynił się do wygrane z Unią, zdobywając 10 punktów i 1 bonus.

Awizowane składy
Moje Bermudy Stal Gorzów:
9. Rafał Karczmarz
10. Bartosz Zmarzlik
11. Martin Vaculik
12. Szymon Woźniak
13. Anders Thomsen
14. Wiktor Jasiński
15. Kamil Nowacki

Motor Lublin:
1. Jarosław Hampel
2. Krzysztof Buczkowski
3. Grigorij Łaguta
4. Mark Karion
5. Mikkel Michelsen
6. Wiktor Lampart
7. Mateusz Cierniak