Sędzia doliczył do drugiej połowy 3 dodatkowe minuty. W tym czasie, w świetnej sytuacji w polu karnym po rzucie rożnym dla KSZO znalazł się Kamil Bełczowski, jednak oddał kompletnie nieudany i zablokowany strzał. Chwilę później goście byli bliscy trafienia po kolejnym kornerze, jednak tym razem dobrze interweniował Adrian Olszewski.