Zeszłotygodniowa inauguracja sezonu nie była pomyślna ani dla Motoru, ani dla Stali. Obie drużyny rozpoczęły rozgrywki od porażki. Lubelski zespół nie podjął walki we Wrocławiu, gdzie uległ Betard Sparcie 35:55.
-
Tor był przygotowany pod drużynę gospodarzy, a ponieważ pandemia pozwala lepiej się przyszykować, to wrocławianie to wykorzystali. Teraz my robimy wszystko, żeby pojechać dobre spotkanie. Mamy dobry skład i jesteśmy pewni swoich zawodników
- mówi Piotr Więckowski.
Wiceprezes Motoru zwrócił uwagę, że o ile w poprzednim sezonie komisarz toru przyjeżdżał dzień wcześniej, tak w pierwszej kolejce osoby te pojawiały się na stadionach ekstraligi dopiero kilka godzin przed meczem.
- Jeżeli komisarz był dzień wcześniej, to już dzień wcześniej gospodarz nie mógł nic robić z torem. Wtedy rządził komisarz. Natomiast w relacjach telewizyjnych było widać, że teraz przyjeżdżali trzy godziny przed meczem. Gospodarze mieli więc ułatwione zadanie. Zostało to dostrzeżone, ale na razie nie wiem, jak będzie to wyglądało przed tymi spotkaniami - dodaje Więckowski.
Lublinianie przegrali we Wrocławiu, a zespół z Gorzowa nie dał rady na własnym torze ekipie mistrza Polski, Fogo Unii Leszno. Stal przegrała 41:49.
- Podchodzimy do tego wyniku z pokorą i cieszę się, że w pierwszej kolejce przyjechała do nas Unia, bo dała odpowiedź na wszystkie pytania. Lepiej przegrać pierwszy mecz sezonu, niż piąty. Lepiej nie wiedzieć czegoś na początku, niż w środku - przyznał Szymon Woźniak, żużlowiec Stali.
- Zdecydowanie brakuje nam startów. Jedziemy w nowej dla nas sytuacji. Rywale lepiej się w niej odnajdują, to widać - mówił z kolei Bartosz Zmarzlik, indywidualny mistrz świata z 2019 roku.
Niedzielny mecz będzie pierwszą okazją, aby zobaczyć go w tej roli na lubelskim torze. Na jego pojedynki z zawodnikami Motoru kibice czekają szczególnie. Przed rokiem kapitalnie ze Zmarzlikiem ścigał się Paweł Miesiąc, którego we Wrocławiu zabrakło. Popularny „Łełek” wraca teraz do drużyny.
W składzie na spotkanie ze Stalą Miesiąc zastąpił Jakuba Jamroga. Menedżer Jacek Ziółkowski przetasował również układ par. Miesiąc został zestawiony z Grigorijem Łagutą, a Matej Zagar z Jarosławem Hampelem. Należy jednak pamiętać, że przy nowej tabeli biegowej, która obowiązuje od tego sezonu, układ par nie ma aż tak dużego znaczenia.
Pojadą z kibicami
Mecze pierwszej kolejki PGE Ekstraligi odbyły się bez udziału publiczności. Od piątku kibice mogą wejść na stadion, ale trybuny dostępne będą tylko w 25 procentach. Lubelski klub zdecydował, że karnety zakupione w zimie w tym sezonie nie obowiązują (można je zwrócić lub zachować na następny rok), a na niedzielny mecz uruchomił sprzedaż biletów. Motor informuje także, że każda osoba wchodząca na stadion musi posiadać maseczkę i będzie miała mierzoną temperaturę.
Awizowane składy
Motor: 9 .Grigorij Łaguta, 10. Paweł Miesiąc, 11. Jarosław Hampel, 12. Matej Zagar, 13. Mikkel Michelsen, 14. Wiktor Lampart, 15. Wiktor Trofimow
Stal: 1. Krzysztof Kasprzak, 2. Szymon Woźniak, 3. Niels Kristian Iversen, 4. Anders Thomsen, 5. Bartosz Zmarzlik, 6. Rafał Karczmarz, 7. Mateusz Bartkowiak
ZOBACZ TAKŻE:
Motor Lublin - Stal Gorzów w sezonie 2019. Wspominamy zwycię...
Najdziwniejsze nazwy klubów żużlowych w Polsce. Zobacz listę
Izabela Deputat - zjawiskowa podprowadzająca Motoru Lublin. ...
Adam Matysek na Gali PKO BP Ekstraklasy
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?