– Graliśmy 2x35 minut – mówi Przemysław Delmanowicz, trener Motoru. – Dla nas to był mocniejszy trening. Sprawdzaliśmy przynależność zawodników do poszczególnych pozycji. Chodzi o to, że musimy być zabezpieczeni w przypadku kartek i kontuzji.
W sobotnim wyjazdowym meczu z Garbarnią Kraków w ekipie Motoru zabraknie kontuzjowanych Igora Migalewskiego, Kacpra Wróblewskiego i Dennisa Mooya. Tego pierwszego czeka miesięczna przerwa, ten drugi może w najbliższym tygodniu wznowi treningi, a Mooy w środę miał zabieg usunięcia wyrostka robaczkowego.
– Mooya być może w najbliższym czasie zastąpi Przemysław Szkatuła, który przyjeżdża do nas finalizację rozmów – zdradza szkoleniowiec żółto-biało-niebieskich.
21-letni Szkatuła to wychowanek Odry Wodzisław, ostatnio występujący w pierwszoligowej Polonii Bytom.
Sztab szkoleniowy Motoru wciąż szuka napastników. – Rozmawiamy z dwoma piłkarzami i czekamy na ich decyzję – zdradza Delmanowicz.
Kibice Motoru nie doczekają się, przynajmniej w najbliższym czasie, powrotu Marcina Popławskiego. "Papaj" ostatnio występujący w drugoligowej Wiśle Puławy, nie przeszedł pomyślnie testów medycznych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?