Wszystkie gole dla gości padły po prezentach od lubelskich piłkarzy. Sytuacja Motoru w tabeli jest niezwykle ciężka i o uratowanie drugoligowego bytu nie będzie łatwo. Z taką grą, jaką zaprezentowali w sobotę lublinianie tylko cud może sprawić, że za pół roku ponownie będą oni występować na tym szczeblu rozgrywek.
Motor Lublin – Siarka Tarnobrzeg 1:3 (0:2)
Bramki: Jaroń 69 z rzutu karnego – Nadolski 20, Truszkowski 36, 65 z rzutu karnego
Żółte kartki: Stachyra – Stępień, Frankiewicz, Sulkowski
Widzów: 1000
Sędziował: Sławomir Pipczyński z Radomia
Motor: Lipiec – Zontek, Komor (84 Wolski), Stanaitis, Jaroń, Broź, Lewiński, Stachyra (46 Koziara), Kądzior, Jonczyk, Tataj (60 Migalewski)
Siarka: Melon – Stępień, Baran, Nadolski, Sulkowski, Frankiewicz, Chrabąszcz, Tunkiewicz (74 Figiel), Koczon (77 Popiela), Buras (80 Wróbel), Truszkowski (68 Ciećko)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?