Gdy zdecydowano przedwcześnie zakończyć sezon w piłkarskiej III lidze, cała Polska obserwowała sytuację w grupie IV. Motor Lublin zajmował drugą pozycję w tabeli za krakowskim Hutnikiem. Obydwa kluby legitymowały się identycznym dorobkiem punktowym. Przedmiotowa kolejność wynikała z rozstrzygnięć spotkań bezpośrednich, a właściwie jednego spotkania. Obie drużyny zdążyły rozegrać między sobą tylko jeden mecz. Zwyciężył w nim zespół z Krakowa na własnym boisku 1:0. Władze Lubelskiego Związku Piłki Nożnej zdecydowały jednak, że to klub z Lublina zasługuje na awans. Argumentacja związku opierała się na fakcie rozegrania tylko jednego spotkania oraz lepszym bilansie bramkowym żółto-biało-niebieskich. Klub z Krakowa intensywnie protestował, stawiając na nogi całą piłkarską i medialną Polskę. Ostatecznie władze PZPN postanowiły, że awans uzyskają obydwa zespoły. W świetle nowych przepisów Hutnik nie miałby już takiej szansy.
Związek tym razem chce uniknąć kontrowersji, jakie towarzyszyły ustalaniu ostatecznej tabeli w ostatniej, niedokończonej kampanii. - PZPN zmienił na zarządzie 25 czerwca cześć uchwały o organizacji rozgrywek dotyczącej kolejności drużyn. Teraz na całą Polskę została przyjęta wykładnia, którą my zastosowaliśmy przy Motorze i Hutniku. W przypadku gdy zostanie rozegrany jeden mecz, będą liczyły się bramki. Cała Polska będzie tak grać - tłumaczy przewodniczący Wydziału Gier LZPN, Konrad Krzyszkowski.
Przytoczona zmiana regulaminu nie jest jedynym zabezpieczeniem przed kolejnym przerwaniem rozgrywek. PZPN na poważnie wziął pod uwagę możliwość niedokończenia sezonu. - Kolejną zmianą jest przepis mówiący o anulowaniu rozgrywek w przypadku gdy zostanie rozegrane mniej niż 50% kolejek. W przypadku nowej formuły IV ligi jest to 17 kolejek. Jeśli więc sytuacja związana z koronawirusem kazałaby nam zakończyć rozgrywki po pierwszej fazie, to 22. kolejki pozwalają nam myśleć o ewentualnych play-offach, czy barażach - dodaje Krzyszkowski.
Aktualnie piłkarze Motoru przebywają na urlopach. Podopieczni trenera Mirosława Hajdy mają powrócić do treningów w środę, 8 lipca. Sztab szkoleniowy opracował już szczegółowy plan przygotowań do sezonu 2020/21 w II lidze. Choć nie znamy jeszcze potwierdzonej daty startu nowych rozgrywek, to "Motorowcy" będą ćwiczyć przed nimi przez osiem tygodni. Rozegrają w tym czasie siedem gier sparingowych. Oto ich kalendarz:
15.07 – Orlęta Radzyń Podlaski
18.07 – Ruch Chorzów
22.07 – Puchar Polski (Avia Świdnik)
1.08 – ŁKS Łódź
8.08 – Pogoń Siedlce
8.08 – Legia II Warszawa
15.08 – Stal Mielec
22.08 – Radomiak Radom
Z kolei w dniach 3-9 sierpnia lubelski zespół wyjedzie na zgrupowanie do Siedlec. W najbliższym czasie należy się spodziewać w Motorze kolejnych informacji transferowych. Klub bowiem buduje skład na nowy sezon.
ZOBACZ TAKŻE:
Miliard Cristiano Ronaldo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?