Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Motor Lublin w sobotę w Zamościu zmierzy się z Podhalem Nowy Targ. Celem lublinian jest zwycięstwo nad liderem tabeli

Marcin Puka
Marcin Puka
Łukasz Kaczanowski
Arena Lublin jest zajęta ze względu na trwające na mistrzostwa świata do lat 20, dlatego Motor dwa ostatnie domowe mecze rozegra w Zamościu. Na trzy kolejki przed końcem trwającej kampanii żółto-biało-niebiescy, plasujący się na najniższym stopniu trzecioligowego podium, do prowadzącego Podhala Nowy Targ tracą 9 punktów, a lublinian jeszcze o pięć "oczek" wyprzedza Stal Rzeszów. Motor ma jeszcze szanse na awans, ale są one niewielkie.

W sobotę (godz. 17) lublinianie podejmą właśnie lidera tabeli, Podhale Nowy Targ. "Szarotki" są bliskie awansu. W poprzedniej kolejce zespół prowadzony przez Dariusza Mrózka powiększył przewagę punktową nad ekipą ze stolicy Podkarpacia. Być może o wszystkim zadecyduje starcie w Rzeszowie, kiedy to w ostatniej serii gier Stal podejmie drużynę z Nowego Targu.

Motor rozdaje karty, niestety sam już nie ma prawie żadnych szans na awans, ale może zadecydować, kto będzie cieszył się z końcowego sukcesu. Niedawno lublinianie zremisowali u siebie z zajmującą drugą pozycję Stalą Rzeszów.

– Wierzyliśmy do końca, że będzie to jedno ze spotkań decydujących o awansie – wyjawia Robert Góralczyk, trener Motoru. – Spotykają się zespoły, które w rundzie wiosennej wywalczyły 39 i 34 punkty. To dobry wynik, ale praktycznie jeden mecz zdecydował o tym, że nasze szanse są już tylko iluzoryczne, a Podhale wciąż się liczy w ostatecznej rozgrywce. Jednak gramy do końca, a naszym celem jest kolejne zwycięstwo – dodaje.

Drużyna ze stolicy Lubelszczyzny z dwoma prowadzącymi zespołami zremisowała wszystkie dotychczasowe batalie. Czyżby w sobotę znów mecz zakończył się podziałem punktów? – Na każdym spotkaniu koncentrujemy się z osobna. Chcemy go wygrać, potwierdzając sobie i innym ludziom, że dobrze funkcjonujemy. Zdajemy sobie sprawę, że czasu nie odwrócimy, ale chcemy ligę zakończyć z jak najlepszym bilansem. Celem na sobotę jest zwycięstwo i zbliżenie się do lidera tabeli na sześć punktów – wyjawia trener lublinian.

Jak trener Motoru porówna Podhale i Stal? – Każda z tych ekip ma swój pomysł na grę, oparty o inne wartości. Obydwie ekipy są relatywnie skutecznie, chociaż Stal jest minimalnie gorsza, jeśli chodzi o zdobycz punktową – ocenia Góralczyk. – Podhale gra konsekwentną piłkę, zorganizowaną na dobrej defensywie. Ma swój sposób prowadzenia ataku pozycyjnego, potrafi grać pod presją. Wiosną stracili tylko sześć goli w 16 meczach, co jest doskonałym wynikiem. W swoich szeregach ma kilku doświadczonych zawodników. Nawet jak szybko strzelą gola, co jest też jakimś pomysłem, dalej robią swoje. A, że to jest skuteczne niech świadczy fakt, że w rewanżach 12 razy przyniosło to pożądany efekt – mówi trener Motoru.

Motor w Zamościu nie zagra w pełnym składzie. Za żółte kartki pauzować musi obrońca Michał Wołos. W starciu z Chełmianką urazu doznał Michal Ranko, ale są duże szanse, że pojawi się na murawie. Do meczowej 18-stki wraca inny obrońca, Kamil Pajnowski.
Lublinianie na stadionie w Zamościu nie mieli okazji trenować i do potyczki przystąpią z marszu. – Byłem na tym stadionie jakiś czas temu, gdy podejmowaliśmy decyzję, gdzie będziemy grać ostatnie domowe mecze. Jest to ładny, typowo piłkarski obiekt, ale trochę brakuje mu do Areny, zresztą jak wszystkim pozostałym klubom w trzeciej lidze. Murawa także wydaje się być w dobry stanie. Mieliśmy deszczowy tydzień, ale mam nadzieję, że nie będzie to miało większego wpływu na jej stan – dodaje trener Motoru.

Udało nam się dowiedzieć, że w najbliższych dniach powinna wyjaśnić się przyszłość Góralczyka. Wiele wskazuje na to, że jeden z asystentów Adama Nawałki w reprezentacji Polski, nadal będzie trenerem Motoru. – Cały czas rozmawiamy. Musi się wyjaśnić kilka spraw odnośnie funkcjonowania klubu i zespołu – uchyla rąbka tajemnicy Góralczyk.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski