W sezonie 2020/21 rozgrywki IV grupy III ligi będzie prowadzić Świętokrzyski Związek Piłki Nożnej. Podczas zdalnego posiedzenia, które odbyło się w miniony czwartek, związkowa Komisja ds. Licencji Klubowych przyjęła uchwały w sprawie przyznania bezwarunkowych licencji na udział w rozgrywkach następującym klubom: Chełmiance Chełm, Koronie II Kielce, Orlętom Radzyń Podlaski, Podlasiu Biała Podlaska, Stali Kraśnik, Wisłom z Puław i Sandomierza, Wisłoce Dębica oraz Wólczance Wólka Pełkińska. Lewart Lubartów oraz ŁKS Łagów otrzymały z kolei zgodę na uzupełnienie brakującej dokumentacji do 5 czerwca.
Dziesięciu klubom przyznano natomiast licencje z orzeczonymi nadzorami - finansowym lub infrastrukturalnym. W pierwszej grupie znalazły się Hetman Zamość oraz Siarka Tarnobrzeg, zaś w drugiej Avia Świdnik, Hutnik Kraków, Jutrzenka Giebułtów, KS Wiązownica, KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski, Motor Lublin, Podhale Nowy Targ i Sokół Sieniawa.
Z jakiego powodu w gronie tych zespołów znalazły się Motor i Hutnik, które awansowały do II ligi? Z przyczyn formalnych, wynikających z procedur licencyjnych. - Złożyliśmy takie same dokumenty na II i III ligę, tak jak w przypadku poprzednich kilku sezonów, gdy byliśmy uczestnikiem rozgrywek trzecioligowych, aspirując jednocześnie do awansu - tłumaczy Paweł Majka, prezes lubelskiego klubu. Warto przy tym podkreślić, że proces licencyjny na grę na poziomie drugoligowym w sezonie 2020/21 zostanie sfinalizowany, gdy zakończą się obecne rozgrywki. A te będą wznowione już w przyszłym tygodniu i potrwają do końca lipca.
Dlaczego Motorowi przyznano licencje z nadzorem infrastrukturalnym, skoro żółto-biało-niebiescy rozgrywają swoje mecze na nowoczesnej, spełniającej najwyższe standardy Arenie Lublin? - W czasie epidemii koronawirusa, miasto tymczasowo rozwiązało ze wszystkimi klubami umowy na użytkowanie obiektów sportowych i nie inaczej było w przypadku Areny Lublin. Nie mogliśmy zatem przedstawić stosownego dokumentu dotyczącego stadionu w procesie licencyjnym. Jednocześnie złożyliśmy oświadczenie, że taka umowa będzie w czerwcu ponownie podpisana. Powód przyznania licencji z nadzorem infrastrukturalnym jest więc trochę kuriozalny. Wszystko jednak sprowadzało się do tego, by nie płacić za korzystanie z obiektów w okresie, gdy w całej Polsce nie można było trenować z powodu pandemii. Dlatego przenieśliśmy nasze zajęcia na obiekty przy ulicy Rusałka - przyznaje prezes Majka.
ZOBACZ TAKŻE
Od III ligi do B klasy. Kto awansował na Lubelszczyźnie? Zob...
Motor Lublin. Ich gole dały awans. Strzelcy bramek w sezonie 2019/2020
Jacek Bąk, wychowanek Motoru Lublin: "Trzon musi pozostać, a...
Aleksander Śliwka - Orlen
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?