Przed meczem murowanym faworytem do zwycięstwa byli gospodarze. Lublinianie wzmocnieni królem strzelców drugiej ligi Mateuszem Broziem i doświadczonym obrońcą Ivanem Udareviciem mieli siać postrach w drugiej lidze. Okazało się, że na obecnym etapie Motor miał wielkie problemy, aby narzucić swój styl gry beniaminkowi drugiej ligi.
Lublinianie dobrze weszli w mecz, bo już w 22 min objęli prowadzenie. Z dystansu uderzył Sebastian Orzędowski, a celną dobitką popisał się Igor Migalewski. Radość miejscowych piłkarzy trwała zaledwie cztery minuty. Po dobrze rozegranym rzucie wolnym do remisu doprowadził Arkadiusz Ciach. Do końca meczu więcej goli nie padło, a kibice byli zmuszeni oglądać słabą grę obu zespołów.
Inauguracja sezonu w wykonaniu Motoru Lublin nie cieszyła się dużą popularnością. Na trybunach zasiadło ok. 500 kibiców.
Motor Lublin - Olimpia Zambrów 1:1 (1:1)
Bramki: Migalewski 22 - Ciach 26
Widzów: 500
Sędziował: Tomasz Marciniak z Płocka
Żółte kartki: Karwan, Udarević (Motor) - Dołubizna, Sobótka (Olimpia)
Motor: Oszust - Falisiewicz, Udarević, Wróblewski, Orzędowski - Sadlewski, Ptaszyński (68 Kądzior), Król (89 Karwan), Wrzesiński (79 Czułowski) - Migalewski, Broź.
Olimpia: Czapliński - Olszewski, Piłatowski, Gogol, Szczepanik - Hryszko, Kuczałek (81 Sobótka), Grzybowski, Dzierbicki (89 Gagacki) - Zapolnik (75 Dołubizna), Ciach (72 Poduch)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?