Starotestamentowa "Pieśń nad pieśniami" należy do tych ksiąg biblijnych, których recepcja daleko wykracza poza kontekst religijny. Do skarbnicy światowej kultury weszła na trwałe jako jeden z najpiękniejszych tekstów o miłości, inspirujący twórców z rozmaitych dziedzin sztuki. Jana Kondraka, "właściciela" sporego zakątka w "ogrodach piosenki", zainspirowała do stworzenia scenicznego widowiska muzycznego. Na podstawie biblijnego poematu napisał libretto, a o skomponowanie muzyki poprosił Zbigniewa Łapińskiego, znanego przede wszystkim ze współpracy z nieodżałowanym Jackiem Kaczmarskim i Przemysławem Gintrowskim. Swoją cząstkę dołożył też Marek Andrzejewski, a całością muzycznie pokierował Tomasz Momot.
Nie ma co wdawać się w jałowe i nudne dywagacje o tym, do jakiego gatunku scenicznego należy zaliczyć "Pieśń z pieśni"; termin widowisko wydaje mi się wystarczający. Ważne jest to, że efekt pracy twórców i wykonawców okazał się więcej niż zadowalający. Co wcale nie było oczywiste z góry. O ile bowiem materiał literacki i muzyczny, stworzony przez zawodowców wysokiej klasy, był świetnym punktem wyjścia, o tyle można się było zastanawiać, jak sobie z nim poradzą wykonawcy wyłonieni w castingu spośród uczniów szkół ponadgimnazjalnych oraz studentów. Poradzili sobie bez zarzutu, o czym możemy się przekonać na spektaklu. Szczególną uwagę radzę zwrócić na choreografię. Jej autorka Anna Żak nie tylko świetnie poprowadziła tancerki z kierowanej przez siebie Grupy Tańca Współczesnego Politechniki Lubelskiej, ale także pozostałych wykonawców, którzy z tańcem scenicznym na co dzień nie mają wiele wspólnego.
A przy okazji pokazała po raz kolejny, jak różnorodna jest jej myśl choreograficzna.
"Pieśń z pieśni", Chatka Żaka, ul. Radziszewskiego 16, wtorek, godz. 18.00, bilety 8-12 zł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?