MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Na budowę czeka od 20 lat. Co dalej z Alchemią?

Jakub Sarek
Adrian Tomczyk
Do końca 2024 r. ma zostać podpisana umowa między miastem a Arkadami, która określi terminy, w jakich zostanie zabudowana działka przy ul. Lubartowskiej. Spółka chce postawić tam dwupoziomowy parking podziemny i restaurację.

Wraca temat zagospodarowania działki między ulicami Lubartowską, Świętoduską i Bajkowskiego w ścisłym centrum Lublina. Od 2005 r. parcelę dzierżawi od miasta spółka Arkady.

Jak informuje Joanna Stryczewska z biura prasowego ratusza, do końca 2024 r. miasto i spółka „mają zawrzeć nową umowę w formie aktu notarialnego, wskazującą wiążące dla spółki terminy zabudowy, w oparciu o ustawę o gospodarce nieruchomościami”.

- W najbliższym czasie odbędzie się następne spotkanie z przedstawicielami spółki, którzy utrzymują, że posiadają odpowiedni potencjał finansowy i organizacyjny dla realizacji wielopoziomowego parkingu podziemnego wraz z usługami oraz modernizacji i rozbudowy budynku „Arkady” - dodaje Stryczewska.

W rozmowie z "Kurierem" Marek Woliński, przedstawiciel Arkad, zapewnia, że plany inwestycyjne spółki pozostają niezmienne.

- Chcemy wybudować dwupoziomowy parking podziemny na około 300 miejsc postojowych z niewielką częścią usługowo-gastronomiczną. Lokale restauracyjne będą się mieścić w budynku „Arkad” oraz w lokalu, który powstanie w miejscu w dawnych kas biletowych - precyzuje Woliński.

Firma jest w trakcie aktualizacji uzgodnień z Polską Grupą Energetyczną, Miejskim Przedsiębiorstwem Wodociągów i Kanalizacji w Lublinie, Lubelskim Przedsiębiorstwem Energetyki Cieplnej oraz Zarządem Dróg i Transportu Miejskiego w Lublinie.

Ile pochłonie inwestycja?

- Na tym etapie ostateczne koszty nie są jeszcze oszacowane - mówi Woliński.

I jednocześnie akcentuje:

- W naszym i miasta interesie jest to, żeby teren został wreszcie zagospodarowany.

Początku historii należy szukać w 2005 r., czyli jeszcze za prezydentury Andrzeja Pruszkowskiego. Wówczas chełmska spółka Arkady zapowiedziała wybudowanie centrum handlowego pomiędzy ulicami Lubartowską, Bajkowskiego i Świętoduską. Miało nosić nazwę Alchemia. Podziemny kompleks miał łączyć się tunelem ze Starym Miastem.

Z biegiem lat plany się zmieniały. Inwestycja była stopniowo redukowana, aż z galerii pozostała jedynie zapowiedź budowy parkingu na kilkaset aut, kilku sklepów i lokali gastronomicznych. Spółka przekładała także termin zakończenia inwestycji. Według ostatniej umowy z miastem, inwestycja miała osiągnąć stan surowy do końca 2018 r. Tak się nie stało, a teren planowanej budowy do dziś jest ogrodzony blaszanym płotem.

W 2019 r. ratusz postanowił rozwiązać z Arkadami umowę. Zażądał zwrotu nieruchomości przy ul. Lubartowskiej i zapłaty 4 mln zł kary umownej. Arkady przerzucały część odpowiedzialności na miasto. Pełnomocnik spółki zarzucał urzędnikom Zarządu Dróg i Mostów opieszałość, co skutkować miało opóźnieniami przy realizacji inwestycji.

Sprawa trafiła do sądu. W 2020 r. Sąd Okręgowy w Lublinie stwierdził, że Arkady nie muszą oddawać miastu gruntu między ul. Lubartowską a Świętoduską. Od tego wyroku ratusz odwołał się do Sądu Apelacyjnego w Lublinie, który oddalił jego pozew. Spór znalazł swój finał przed Sądem Najwyższym, który w maju 2023 r. oddalił skargę kasacyjną złożoną przez magistrat. Wskutek tego, Krzysztof Żuk, prezydent Lublina powołał zespół, który negocjuje z inwestorem nowe terminy dotyczące realizacji inwestycji.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Włochy i Szwajcaria zmieniają swoje granice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski