Na lotnisko w Jasionce dotarł w sobotę 9. samolot z ekipą, która ma przygotować niedzielny przylot olbrzymiej grupy amerykańskich żołnierzy

ZOBACZCIE ZDJĘCIA:

- Przybyli na razie ci żołnierze, którzy przygotowują przylot całego kontyngentu z 82 Dywizji Powietrznodesantowej USA - powiedział Nowinom mjr Przemysław Lipczyński, rzecznik 18. Dywizji Zmechanizowanej.

Wstępny plan zakładał, że dotrą oni jeszcze dziś, ok. godz. 14, boeingiem C-17 Globemaster III. Natomiast najnowsza informacja jest taka, że będzie to niedziela, ok godz. 11.30.

Przypomnijmy. Do Polski z bazy amerykańskiej w Karolinie Północnej ma przylecieć ok. 1700 żołnierzy, a ok. 300 do Niemiec i Rumunii.

Elitarna, prestiżowa, renomowana, jedna z najsłynniejszych na świecie. Tak określana jest 82 Dywizja Powietrznodesantowa (ang. US Army 82nd Airborne Division).

- Jednostka jest odpowiednio wyposażona i wyszkolona do tego, aby prowadzić zróżnicowane misje na całym świecie w ciągu kilkunastu godzin od ogłoszenia alarmu - tłumaczy mjr Lipczyński. - Nasi żołnierze bardzo często z nimi współpracowali. Wykonywaliśmy zadania w ramach misji zagranicznych w Iraku i Afganistanie. Szkoliliśmy się również wspólnie podczas ćwiczeń sojuszniczych czy narodowych, jak Dragon czy Anakonda.

Jednostka stanowi filar sił szybkiego reagowania Armii Stanów Zjednoczonych. Jej stałym miejscem stacjonowania jest Fort Bragg w Północnej Karolinie.

W czwartek i piątek w Jasionce lądowały wojskowe samoloty transportowe Lockheed C-130 Hercules. Ze sprzętem oraz częścią grupy przygotowawczej.

Amerykańscy logistycy, którzy docierają na Podkarpacie kwaterują częściowo w przylotniskowym hotelu oraz w G2A Arenie, gdzie ma się mieścić sztab wojsk USA. W sobotę byliśmy świadkami, jak przy Centrum Wystawienniczo - Kongresowym powstaje ogrodzenie. A już wcześniej pojawiały się doniesienia, że najemcy musieli czasowo opuścić budynek.

W związku z przylotem amerykańskich żołnierzy nie odbędą się planowane na niedzielę w G2A Arena targi ślubne. Odbędą się za tydzień, ale w hali na Podpromiu.

ZOBACZCIE ZDJĘCIA:

Z naszych nieoficjalnych ustaleń wynika, że amerykańskie siły bojowe, które przylatują do Polski, będą stacjonowały docelowo na poligonie w Nowej Dębie. Agencja Reuters poinformowała, że do Polski przyleciał już generał Christopher Donahue, który jako ostatni opuścił Kabul podczas wycofywania się z Afganistanu amerykańskich sił.