- Ostatnia noc przed wyprawą była taka pół na pół. Trochę spałem, trochę nie - przyznaje Adam Uliczny, mieszkaniec Lublina.
Samotną, pieszą pielgrzymkę do Watykanu wymarzył sobie już kilka lat temu. Po ogłoszeniu daty kanonizacji Jana Pawła II i Jana XXIII postanowił zrealizować swój pomysł. Mówi, że chce oddać hołd nowym świętym. Ma też własne intencje, które trzyma w tajemnicy.
Przed nim prawie 40 dni w drodze. W tym czasie pokona prawie dwa tysiące kilometrów (od 35 do 77 km dziennie). Swoją wędrówkę Adam Uliczny rozpoczął od niedzielnej mszy św. w swoim parafialnym kościele przy ul. Popiełuszki w Lublinie. - Pamiętajmy, by przez tych 40 dni codziennie modlić się w intencji Adama - apelował do wiernych ks. Mariusz Nakonieczny, proboszcz parafii. Po nabożeństwie pobłogosławił pielgrzyma. To samo zrobili zebrani w świątyni. Na zakończenie Adam Uliczny pożegnał się z rodziną i znajomymi. W pierwszym dniu swej wędrówki ma zamiar przejść około 52 kilometrów. Na noc zatrzyma się w Górze Puławskiej.
Zapewnia, że o swoją kondycję fizyczną jest spokojny. Jest biegaczem amatorem, ukończył dwa maratony i wiele innych, krótszych biegów. Ostatni, w przeddzień wyprawy. - Pobiegłem na 5 kilometrów nad zalewem Zemborzyckim. Koledzy biegacze mogą potwierdzić - mówi z uśmiechem.
W drogę zabrał specjalny wózek, w którym zgromadził najpotrzebniejsze rzeczy: apteczkę, środki czystości, ubrania i trzy pary sportowych butów. Plan zakłada, że do Rzymu dotrze na kilka dni przed uroczystą kanonizacją papieży (27 kwietnia). Do Polski wróci autokarem razem z grupa pielgrzymów ze swojej parafii.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?