Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na Politechnice Lubelskiej zagrzmiały silniki czołgu T-55 i syreny 104 (ZDJĘCIA)

Maciej Wijatkowski
Studenci i naukowcy PL, pod kierownictwem byłego zastępcy komendanta Wyższej Szkoły Oficerskiej w Pile, zrekonstruowali i zaprezentowali trenażer czołgowy. To pojazd, który był używany we wszystkich jednostkach pancernych do szkolenia kierowców czołgów.

Kiedy w czwartek przed południem na teren politechniki wjechał na wielkiej platformie czołg T-55, zrobiło się wokół gwarno i tłoczno.

Mniej zorientowani pytali, czy politechnikę włączono do PGZ (Polskiej Grupy Zbrojeniowej), nieco bardziej światli planowali już kontrakty, a dowcipni twierdzili, że czołg złapał gumę. Okazało się, że stanowi tylko tło dla szkolnego trenażera.

„Brezentowy czołg”

Trenażer MPG 69 skonstruował w 1969 roku płk mgr inż. Zbigniew Węglarz z Wyższej Oficerskiej Szkoły Samochodowej w Pile. Konstruktor był obecny przy prezentacji.

- To prawdopodobnie jedyny istniejący egzemplarz trenażera - mówił. - Wiele mogło być wywiezionych przez wycofujące się po 1989 r. wojska radzieckie.

- Odbudowaliśmy go na bazie resztek egzemplarza wykorzystywanego w branży filmowej - mówił dr inż. Leszek Gardyński, opiekun Koła Naukowego Inżynierii Materiałowej, który wraz ze studentami pracował nad projektem.

I wyjaśnia: - Te części to były fragmenty ramy i podwozia oraz piasty i koła. Trenażer napędza silnik samochodu Syrena 104, sprzęgła pochodzą z ciężarówki Lublin, hamulce ze stara, a przekładnie z motocykla Junak. MPG 69 ma czołgowe przyrządy kierowania i wskaźniki.

Brezentową osłonę można całkowicie zdjąć.

POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:

Kurier Lubelski

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski