W pierwszej gablocie będą umieszczone godziny odjazdów przewoźników prywatnych i MPK. Oni będą realizować kursy na zlecenie Zarządu Transportu Miejskiego. W tych pojazdach obowiązywać będą takie same bilety. Natomiast w drugiej gablocie znajdą się prywatni przewoźnicy, którzy teraz wożą pasażerów po mieście, ale z tą różnicą, że nie wygrali przetargów na obsługę linii komunikacyjnych, ogłoszonych w ub. roku przez ZTM. Tych będzie zdecydowanie mniej.
- Informacja przystankowa będzie podzielona - potwierdza Justyna Góźdź, rzeczniczka prasowa Zarządu Transportu Miejskiego.
Okazuje się, że ZTM nie ma możliwości prawnych, aby tym przewoźnikom, którzy nie zakwalifikowali się do przetargów, a wożą obecnie pasażerów, zabronić kursowania. Dlatego na przykład obok wozów prywatnych i MPK z biletami za dwa złote, może pozostać kilku przewoźników jeżdżących za 1 zł i 50 gr. Czy to oznacza, że autobusów na ulicach będzie więcej? -zapytaliśmy w ZTM.
- Jeśli chodzi o ogólną liczbę kursów, to w skali całości ona nie ulegnie zwiększeniu. Plusem natomiast będzie to, że liczba kursów, na których będzie obowiązywał jednolity system biletowy będzie większa - mówi Justyna Góźdź.
Stanie się to już 1 kwietnia, kiedy firma IREX z Sosnowca rozpocznie wozić lublinian na liniach 13, 31 i 44. Miesiąc później liczba kursów, którymi pojedziemy z biletem takim jak w MPK będzie jeszcze większa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?