Na razie nie wiemy, jak będzie wyglądał nowy sezon w rozgrywkach I ligi piłki ręcznej kobiet i mężczyzn

Krzysztof Szuptarski
Szczypiorniści Padwy Zamość zanotowali historyczny sukces w sezonie 2019/2020, zajmując trzecią lokatę w grupie C I ligi
Szczypiorniści Padwy Zamość zanotowali historyczny sukces w sezonie 2019/2020, zajmując trzecią lokatę w grupie C I ligi materiały klubowe
Drużyny z województwa lubelskiego, występujące na zapleczu PGNiG Superligi, powoli myślą o kampanii 2020/2021. Zarząd Związku Piłki Ręcznej w Polsce wciąż jednak nie poinformował, jak będzie wyglądał nowy sezon w I lidze kobiet i mężczyzn.

Do wspólnych treningów powrócili już między innymi szczypiorniści Padwy Zamość, którzy byli rewelacją poprzednich rozgrywek, zajmując trzecią lokatę w grupie C I ligi.

– Co prawda od dwóch tygodni trenujemy, najpierw na boiskach w małych grupkach, a potem w hali, jednak powoli będziemy się chyba rozstawać. To właściwie jest taki okres roztrenowania po przedwcześnie zakończonych rozgrywkach. Musimy teraz czekać na decyzję od kiedy sezon ruszy i od tego będzie uzależniony plan przygotowań do nowych rozgrywek – mówi Marcin Czerwonka, szkoleniowiec Padwy Zamość.

– Toczą się rozmowy ze sponsorami, ale w tej chwili nie bardzo wiemy jeszcze, jak to wszystko zakończy się. Mamy przecież teraz wszyscy ciężki okres i różnie to może być. Jeśli chodzi o skład, to wiadomo, że będzie to uzależnione od budżetu, którym klub będzie dysponował. Chcielibyśmy dokonać pewnych zmian i wzmocnień, jednak teraz na konkrety jest zdecydowanie za wcześnie. Z drugiej strony nie wiadomo, jaki kształt będą miały rozgrywki w kolejnym sezonie Do połowy czerwca kluby mają określić się i zgłosić akces, gdyż związek liczy się z tym, że nie wszystkie zespoły mogą przystąpić do ligi z powodu problemów finansowych. Może też być tak, że będą tylko dwie grupy, a nie dwie. Tak naprawdę to wszystkie warianty są możliwe i musimy cierpliwie czekać – dodaje.

W minionym sezonie na piątym miejscu zmagania ligowe w tej samej grupie zakończyli z kolei szczypiorniści AZS-AWF Biała Podlaska, natomiast 11 lokata przypadła rezerwom Azotów Puławy. W I lidze kobiet ósme miejsce w grupie A zajęły zaś piłkarki ręczne MKS AZS UMCS.

– Większość naszych zawodniczek to studentki, więc rozjechały się do domów po ogłoszeniu pandemii. 1 czerwca mamy spotkanie z zespołem, gdzie będziemy ustalać pewne sprawy. Około 20 lipca planujemy rozpocząć przygotowania, choć na razie nie wiemy, kto zgłosi się do rozgrywek i w jakiej grupie zagramy. Początek ligi planowany jest na początek września – mówi Patryk Maliszewski, trener MKS AZS UMCS.

Trwa budowa hali widowiskowo - sportowej w Puławach. Zobacz ...

Tragedia na Heysel

Tragedia na Heysel. Finał Pucharu Europy Liverpool - Juventu...

Budowa Centrum Frame Running w Złotowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski
Dodaj ogłoszenie