Ruska to raj dla tych, którzy lubią się targować, wolą mleko prosto od krowy niż ze sklepowej półki i wiedzą, jak smakuje marchewka z wiejskiego ogródka. Ciągną tu smakosze śliwek zrywanych prosto z drzewa, grzybów i amatorzy kwiatów sprzedawanych na pęki. Ale są i stragany, gdzie kupuje się egzotyczne kiwi czy greckie winogrona. No i te ceny... - To najtańsze targowisko w mieście. Przyjeżdżają tutaj zrobić zakupy ludzie z całego Lublina. Nawet z LSM-u, gdzie mają własny targ przy Wileńskiej - przekonuje Roman, jeden ze sprzedawców warzyw z Ruskiej.
Sprzedających jest dużo. Nie wszyscy mieszczą się na targowisku. Część rozstawia się na chodnikach i tam na własną rękę organizuje handel.
To tam można kupić rosołową wiejską kurę, leżącą na foliowej reklamówce wprost na chodniku, czy biały ser zawijany w płócienne ściereczki. I mało kogo to razi.
Ze sprzedawcami niełatwo porozmawiać, bo co chwilę podchodzi klient.
- Stoję tu nawet w zimie. Ludzie mnie znają, mam już stałych klientów - mówi kobieta sprzedająca jajka.
Pomimo dobrego handlu wielu sprzedawców uważa, że powinno zrobić się tutaj choć trochę porządku.Tak jak pani Halina.- Zadaszenie by się przydało. Ale jak przez prawie 20 lat nie zrobili, to teraz pewnie też nie zrobią. No i mogliby uporządkować tę część bliżej Lubartowskiej, gdzie są metalowe stoiska. Wyglądają paskudnie - mówi kobieta. Na to się jednak nie zanosi. Po zaciętej dyskusji Rada Miejska w czwartkowy wieczór przedłużyła umowę z LFOZ na 3 lata. To oznacza, że nic się przy Ruskiej w najbliższym czasie raczej nie zmieni.
Ile płaci LFOZ miastu?
Pieniądze były jednym z zapalnych kwestii w dyskusji rajców nad przedłużeniem umowy z LFOZ. Zwłaszcza, kiedy okazało się jaka jest cena, którą płaci fundacja za intratny teren w samym centrum Lublina. Miesięcznie do kasy miasta z tytułu dzierżawy wpływa nieco ponad 3,5 tys. zł miesięcznie. Do tego trzeba doliczyć ponad 800 zł za pobliski teren dworca busów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?