Na ul. Diamentową powrócą utrudnienia w ruchu. Powód? Prace przy wiadukcie

Kierowcy znowu będą musieli się przyzwyczaić do olbrzymich korków i kłopotów z przejazdem przez ul. Diamentową.

Od najbliższego wtorku budowlańcy wracają do prac przy przebudowie wiaduktu kolejowego. Dla zmotoryzowanych oznacza to nerwy i wydłużony czas przejazdu, bo część jezdni będzie wyłączona z użytku.

- Zostaną zamknięte dwa pasy ruchu pod wiaduktem kolejowym - lewy i środkowy - jadąc od ul. Wrotkowski w kierunku ul. Jana Pawła II. Ruch będzie odbywał się prawym pasem - informuje Mariusz Szymański z firmy iKom.

Będzie to początek zamieszania ze zmianami organizacji ruchu. A te będą następowały naprawdę szybko.

- 23-26 sierpnia wprowadzone zostaną zajęcia pasów prawego i środkowego, a ruch będzie odbywał się wyłącznie lewym pasem - mówi Karol Kieliszek z biura prasowego ratusza.

Później budowlańcy przeniosą się na jezdnię prowadzącą od ul. Krochmalnej w kierunku ul. Wrotkowskiej.

- Zgodnie z ustaleniami w zakresie organizacji ruchu na najbliższe miesiące, na ul. Diamentowej w rejonie wiaduktu będą występowały utrudnienia polegające na wyłączeniach pasów ruchu. Zawsze jednak dostępny ma być jeden pas ruchu w każdym kierunku - dodaje Kieliszek.

Ratusz uprzedza już, że zgodził się też na zamykanie dla ruchu - na przemian - całych jezdni. Ale nawet wówczas utrzymany ma być na Diamentowej ruch dwukierunkowy.

- Ruch w obu kierunkach ma przejąć niezamknięta jednia - tłumaczy Kieliszek.

Prace przy przebudowie wiaduktu i związane z nimi utrudnienia w ruchu na ul. Diamentowej zaczęły się w styczniu 2018 r.

W kwietniu, czyli trzy miesiące później, do kolejowej inwestycji dołączyła „miejska” przebudowa na dwupoziomowe skrzyżowanie Diamentowej z Krochmalną.

Dla kierowców zaczął się horror z poruszaniem się w tej części miasta. O ile prace na skrzyżowaniu trwały, to te na wiadukcie zamarły.

W październiku 2018 r. włoska firma Astaldi, która przebudowywała linię kolejową, zeszła z placu budowy. PKP Polskie Linie Kolejowe musiały znaleźć nowych wykonawców.

- Prosimy kierowców o zachowanie ostrożności i stosowanie się do wprowadzonego oznakowania - apeluje Kielsizek.

Diamentowa to nie jedyna ulica gdzie kierowców dotknęły utrudnienia w ruchu z powodu robót przy linii kolejowej. Podobne prace zaczęły się w ubiegłym tygodniu przy wiadukcie nad Drogą Męczenników Majdanka.

Tam utrudnienia mogą potrwać do końca października.