MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Przychodzi absolwent po pracę...

ALEKSANDER GĄCIARZ
Jedną z form walki z bezrobociem wśród młodych ludzi są targi pracy Fot. Aleksander Gąciarz
Jedną z form walki z bezrobociem wśród młodych ludzi są targi pracy Fot. Aleksander Gąciarz
Choć w powiecie proszowickim liczba bezrobotnych w wieku poniżej 25 lat jest wyższa niż w miechowskim, to tak naprawdę rejestry w obydwu powiatach nie napawają optymizmem.

Jedną z form walki z bezrobociem wśród młodych ludzi są targi pracy Fot. Aleksander Gąciarz

SPOŁECZEŃSTWO. Zdobywają wykształcenie i rozpoczynają poszukiwanie zatrudnienia. To nie jest łatwe w rolniczych powiatach, gdzie nie ma zakładów przemysłowych. Dlatego młodzi coraz częściej interesują się otwieraniem własnych firm.

W proszowickim młodzi mają pomysły na własny biznes i liczą na dotacje na uruchomienie firmy. To jest dobrym symptomem dla powiatu o niskim wskaźniku przedsiębiorczości.

Z kolei w miechowskim bez entuzjazmu bezrobotni podchodzą do zagranicznych ofert pracy. Przynajmniej tych, w których pośredniczy Urząd Pracy. W rejestrze pojawia się coraz więcej młodych z gospodarstw.W obydwu powiatach nie ma atrakcyjnych ofert pracy, szczególnie dla absolwentów studiów humanistycznych czy ekonomicznych.

Bezrobocie wśród młodych w liczbach

Powiat proszowicki

* Stopa bezrobocia: Na koniec maja wyniosła 12,9 procenta.

* Liczba bezrobotnych: Na dzień 30 czerwca w rejestrze Powiatowego Urzędu Pracy znajdowały się 2414 osób.

W tej grupie 911 to osoby poniżej 25 roku życia.

Prawo do zasiłku posiada 30 z nich.

Tylko w czerwcu jako osoby bezrobotne zarejestrowało się 60 tegorocznych absolwentów przede wszystkim szkół ponadgimnazjalnych.

8 MILIONÓW NA AKTYWIZACJĘ

Mniej więcej co trzecia osoba zarejestrowana jako bezrobotna w Powiatowym Urzędzie Pracy w Proszowicach nie ukończyła 25 roku życia. Ten odsetek od jakiegoś czasu utrzymuje się na podobnym poziomie. - Młodzi ludzie, rejestrujący się w urzędzie po ukończeniu szkoły średniej traktują ten okres jako przejściowy. Często studiują zaocznie, a doświadczenie zawodowe zdobywają poprzez staże - mówi Magdalena Florczy-kiewicz z PUP.

Na staże w I półroczu tego roku urząd wydał prawie 1,9 mln zł. - Po zarejestrowaniu się w urzędzie czekałam na staż około dwóch tygodni - mówi Anna, tegoroczna absolwentka liceum, która pierwsze zawodowe doświadczenia zdobywa w proszowickim Centrum Kultury i Wypoczynku.

Absolwentom szkół ponadgimnazjalnych (tacy przeważają wśród zarejestrowanych młodych bezrobotnych) trudno będzie o zdobycie atrakcyjnej i stałej pracy. Ich oczekiwania rynek szybko weryfikuje. Dla osób bez doświadczenia i konkretnych kwalifikacji PUP dysponuje ofertami zatrudnienia przy prostych pracach w różnych branżach.

Lista propozycji dotyczy m. in. magazynierów, fakturzystów, recepcjonisty, pakowaczy, monterów okien, czy robotników "gospodarczo-załadunkowych". Proponowane zarobki oscylują w granicach 1,6 - 2 tys. zł miesięcznie. Pracodawcy z reguły proponują umowy na czas określony i umowy zlecenia. - W takich przypadkach nie mają szczególnych wymagań dotyczących kandydatów, a nawet jeśli sie pojawiają - urząd może sfinansować osobie zarejestrowanej koszty szkolenia i zdobycia odpowiednich uprawnień - przekonuje Magdalena Florczykiewicz.

Dla lepszej komunikacji z bezrobotnymi został wprowadzony system esemesowego powiadamiania o ofertach.

Pracownicy PUP podkreślają, że w gronie osób młodych nie brakuje takich, które mają pomysł na własny biznes. To cenne, bo na tle Małopolski powiat proszowicki cechuje bardzo niski wskaźnik przedsiębiorczości. Liczba podmiotów gospodarczych na koniec roku wynosiła 1915. Aż 90 procent z nich to firmy jednoosobowe lub takie, które zatrudniają do 2 osób. Dlatego kandydaci na przedsiębiorców mogą skorzystać z bezzwrotnych środków na założenie firmy. - W 2013 roku planujemy wydać na ten cel prawie 2 mln. zł, co ma pozwolić na utworzenie około 100 nowych firm. Istniejące podmioty wspieramy natomiast poprzez refundację kosztów wyposażenia nowych stanowisk oraz przez refundację części kosztów zatrudnienia bezrobotnych.
W I półroczu PUP skierował na różne formy aktywizacji prawie 600 osób, w tym 400 do 25 roku życia. W całym roku objętych wsparciem ma być około 1000 osób (600 młodych). Pieniądze na te cele pochodzą m.in. z programu "Rodzinka" skierowanego do osób, które mają swoje rodziny i dzieci.

Oprócz form aktywizacji oferowanych przez urząd na co dzień daje on możliwość skorzystania z usług fryzjersko-kosmetycznych, zakupu ubrań oraz refundacji kosztów przedszkola na czas uczestnictwa w programie. - Na aktywizację bezrobotnych mamy w bieżącym roku 8 mln. zł. Środki te w większości udaje nam się uzyskać właśnie ze względu na tak trudny rynek pracy oraz osiągane przez urząd odpowiednie wskaźniki zatrudnieniowe - podsumowuje dyrektor PUP Halina Bomba.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski