W turnieju bierze udział osiem ekip wyłonionych z eliminacji krajowych. Oprócz gospodarzy, w zmaganiach biorą udział ekipy Vive Kielce, ŚKPR Świdnica, ChKS Łódź (grupa N), a także Wisła Płock, Włókniarz Konstantynów, Szczypiorniak Olsztyn i MKS Poznań. Pierwszy mecz gospodarzy nie ułożył się po myśli puławskich fanów. Ekipa ze Świdnicy okazała się bardzo wymagającym rywalem. Podopiecznym trenera Henryka Arciucha nie pomógł zryw w samej końcówce spotkania, kiedy to udało się odrobić czterobramkową stratę i wyjść na prowadzenie 33:32. Dobrze w puławskiej bramce spisywał się Ireneusz Zajdler, ale i on był bezradny wobec świetnej gry Kamila Rogaczewskiego. - O naszej porażce zadecydowała słaba obrona - mówi trener Arciuch. - W samej końcówce zabrakło nam chłodnej głowy i rywale bezwzględnie to wykorzystali.
Tym samym mający medalowe aspiracje puławianie wykorzystali limit wpadek. Dzisiejsze spotkanie z Vive Kielce (początek o godz. 17.30) będzie meczem o wszystko. Turniej o mistrzostwo Polski potrwa do soboty. Na czwartek przewidziano dzień przerwy w rozgrywkach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?