MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Najbliżsi współpracownicy prezydenta Lublina z nagrodami. „Wzorowo wykonywali obowiązki”

Artur Jurkowski
Po 20 tys. zł nagród otrzymali najbliżsi współpracownicy prezydenta Lublina. Na liście są czterej jego zastępcy, sekretarz miasta oraz skarbnik Lublina. Łącznie nagrody otrzymało 49 osób, choć na opublikowanej liście widnieje tylko 11 nazwisk. Łącznie wypłacono 152 606 zł.

W 2014 r – 111, w 2019 – 115, w 2024 r – 49 – to liczba osób, które otrzymały w Urzędzie Miasta Lublin nagrody „za pracę”. Ratusz podał właśnie zestawienie nagród wypłaconych w 2024 r. Na przedstawionej liście widnieje 11 nazwisk. Łączna kwota nagród opiewa na 133,5 tys. zł, z czego 120 tys. zł dla najbliższych sześciu współpracowników prezydenta Krzysztofa Żuka.

Ale to nie wszyscy nagrodzeni.

- Upublicznieniu podlega wyłącznie lista pracowników Urzędu Miasta Lublin pełniących funkcje publiczne. Nagrody przyznawane pozostałym pracownikom nie stanowią informacji publicznej – wyjaśnia Justyna Góźdź z biura prasowego lubelskiego ratusza.

I dodaje:

- Łącznie od stycznia do lipca 2024 r. wypłacono nagrody 49 osobom na łączną kwotę 152 606 zł (w tym osobom pełniącym funkcje publiczne).

Wzorowa praca

Po 20 tys. zł nagrody otrzymali czterej zastępcy prezydenta Lublina. Chodzi o Artura Szymczyka (od czerwca prezes MPWiK), Monikę Lipińską (od marca w zarządzie MOSiR „Bystrzyca”), Beatę Stepaniuk-Kuśmierzak i Mariusza Banacha. Takiej samej wysokości nagrodę dostali też: skarbnik miasta Lucyna Sternik oraz sekretarz Lublina – Andrzej Wojewódzki. „Za wzorowe wykonywanie obowiązków służbowych”, „właściwą koordynację zadań”, „profesjonalizm”. To argumentacja w uzasadnieniu przyznanych nagród.

Opozycja komentuje

Narody budzą zdziwienie wśród radnych opozycji.

– Widocznie pan prezydent Krzysztof Żuk tak ocenia pracę urzędników ratusza, że najbliżsi jego współpracownicy zasługują na najwyższe uznanie a np. pracownicy MOPR nie zasługują na wyższe pensje – komentuje Robert Derewenda, przewodniczący opozycyjnego klubu radnych PiS

.

– Trzeba zrobić rachunek sumienia: czy w obecnej sytuacji finansowej miasta – zadłużenie, brak pieniędzy na bieżące „łatanie dziur” finansowych – nagrody powinny być w ogóle wypłacane – mówi Justyna Budzyńska, radna miejska PiS

Dworzec bramą do nagrody

W uzasadnieniu każdej nagrody wyliczane jest, za co została przyznana. Np. w przypadku Artura Szymczyka zadecydowało m.in. „zaangażowanie i nadzór nad budową i oddaniem do użytkowanie Dworca Metropolitalnego”.

Budowa Dworca Lublin (obecna nazwa) to największa w ostatnich latach inwestycja kubaturowa ratusza. Uruchomiono go w styczniu 2024 r. Jego budowa wraz z układem drogowym wokół obiektu pochłonęła 345 mln zł.

– W świetle zarzutów CBA i wszczęcia postępowania przez prokuraturę prezydent Lublina powinien się głęboko zastanowić czy wypłacać nagrodę – wytyka Budzyńska.

Centralne Biuro Antykorupcyjne, które kontrolowało budowę dworca, stwierdziło, że urzędnicy ratusza poprzez niewłaściwy nadzór nad inwestycją mogli narazić miasto na straty w wysokości nie większej niż 7,5 mln zł. 1 sierpnia funkcjonariusze złożyli doniesienie do prokuratury.

– Nie zgadzamy się z ostatecznymi ustaleniami zawartymi w końcowym dokumencie pokontrolnym. W naszej ocenie zabrakło pełnej analizy i kompleksowego odniesienia się do wszystkich kwestii przedstawionych w zgłoszonych przez nas zastrzeżeniach. Nasza analiza stanu faktycznego i prawnego jest odmienna od zawartych w protokole CBA wniosków – podkreśla wówczas Justyna Góźdź z biura prasowego ratusza.

Radna Budzyńska wytyka też inny argument podnoszony w przypadku nagrody dla Artur Szymczyka. Chodzi o przygotowanie inwestycji oświatowych m.in. przy ul. Majerankowej na Ponikwodzie.

– Sprawa toczy się od 2015 r. I poza przedstawieniem dwóch wizualizacji nic się nie dzieje: nie ma projektu, nie ma uzbrojenia terenu, nie ma dróg dojazdowych – podkreśla Budzyńska.

Powrót kampanii wyborczej?

Przewodniczący Derewenda ma wątpliwości w sprawie nagrody dla Beaty Stepaniuk-Kuśmierzak. Ratusz argumentuje jej przyznanie m.in. zaangażowanime w realizację zobowiązań wynikających z aplikacji finalnej o tytuł Europejskiej Stolicy Młodzieży, który Lublin uzyskał na 2023 r.

– Pani wiceprezydent była szefową kampanii wyborczej Krzysztofa Żuka i w tym kontekście nagroda pozostawia, co najmniej, wiele niesmaku. Czy nie powinna się tym zająć Państwowa Komisja Wyborcza? – pyta Derewenda.

Przypomnijmy, Derewenda rywalizował z Krzysztofem Żukiem o fotel prezydenta Lublina. Żuk wygrał w pierwszej turze z poparciem 57,49 proc. Derewenda uzyskał drugi wynik – 34,26 proc.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Włochy i Szwajcaria zmieniają swoje granice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski