MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Najczęściej toną mężczyźni, a najmłodsza ofiara lubelskich wód miała 13 lat. Przyczyną nadal alkohol i brak rozwagi

Aleksandra Szymczak
Malgorzata Genca/archiwum
Do końca sezonu wakacyjnego został miesiąc. Wypoczynek nad wodą należy do jednych z najpopularniejszych form wypoczynku Polaków. Niestety, jak pokazują rosnące policyjne statystyki, wiele osób wybierając się nad zbiornik zapomina o zdrowym rozsądku.

Statystyka wakacyjnych utonięć liczona jest przez policję od momentu rozpoczęcia wakacji, czyli od początku czerwca. Do 7 sierpnia w policyjnych statystykach widnieje 146 ofiar, które utonęły w zbiornikach na terenie Polski – w lipcu były to 83 osoby, a w czerwcu 52. Jednak w niecałe dwa tygodnie sierpnia woda zabrała już 11 ofiar.

Jak wygląda statystyka w województwie lubelskim?

– Od początku wakacji w woj. lubelskim w zbiornikach wodnych utonęło 8 osób – informuje nadkom. Anna Kamola z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.

Wszystkie ofiary stanowili mężczyźni w wieku od 13 do 73 lat. Pierwszą ofiarą wody w tym sezonie na Lubelszczyźnie był 27-letni mieszkaniec gminy Zamość.

– Wspólnie ze znajomymi pływał rowerkiem wodnym. Kilkadziesiąt metrów od brzegu wskoczył do wody chcąc o własnych siłach dopłynąć do brzegu. Niestety, opadł z sił i zaczął tonąć. Po trwającej kilka godzin akcji poszukiwawczej płetwonurkowie wydobyli ciało mężczyzny na brzeg – informowała w czerwcu asp. szt. Dorota Krukowska-Bubiło z KMP w Zamościu.

W dwóch przypadkach utonęli nieletni w wieku 13 i 16 lat.

Najmłodszy chłopiec zaczął się topić w trakcie korzystania z przydomowego basenu i mimo trwającej kilkudziesiąt minut reanimacji nie udało się go uratować. Z kolei na początku lipca turysta zauważył dryfujące po Jeziorze Białym w Okunince ludzkie ciało. Jak się okazało, był to 16-latek z powiatu lubelskiego.

Nie toną tylko młodzi

Jednak nie zawsze młodzieńcza brawura wpływa na ryzykowne i tragiczne w skutkach zachowania. Pozostałe ofiary lubelskich wód miały kolejno 50, 50, 53, 57 i 73 lat. W trzech z tych przypadków ofiary wcześniej spożywały alkohol. Był to czynnik, który wpłynął na śmierć ofiary z powiatu bialskiego.

– Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że 53-latek spędzał czas ze swoimi znajomymi, z którymi spożywał alkohol. W pewnym momencie, tuż przed powrotem do domu, postanowił schłodzić się wchodząc do wody. Gdy nie wychodził członkowie rodziny, którzy przyjechali na miejsce zaalarmowali służby. Po kilku minutach strażacy wydobyli mężczyznę z wody nieopodal miejsca w którym do niej wszedł – informowała 1 lipca nadkom. Barbara Salczyńska-Pyrchla z KMP w Białej Podlaskiej.

Do większości utonięć doszło na terenie stawów, zalewów i jezior, ale także w przydomowych basenach. Najgroźniejsze okazały się akweny w powiatach: zamojskim (dwukrotnie), kraśnickim, bialskim, włodawskim, lubelskim, chełmskim i radzyńskim.

Policjanci nieustannie apelują o rozwagę i trzeźwość, a także korzystanie ze strzeżonych miejsc.

– Nigdy nie wchodźmy do wody, nie pływajmy po spożyciu alkoholu – to najkrótsza droga do tragedii. Pamiętajmy: najpierw woda, później alkohol – odwrotnie w tej historii nie ma życia – podkreśla podkom. Kamil Karbowniczek.

Na szczególną uwagę dorosłych zasługują najmłodsi wczasowicze, ale nie bądźmy obojętni, gdy widzimy osoby pod wpływem alkoholu próbujące wejść do wody lub przejawiające niebezpieczne zachowania.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Warszawa sparaliżowana po ulewach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski