Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Najpopularniejsze miejsca w Lublinie na sesję ślubną. W CSK lub starej fabryce

Sławomir Skomra
Centrum Spotkania Kultur. Zamiar zorganizowania tu sesji ślubnej należy zgłosić przynajmniej siedem dni wcześniej
Centrum Spotkania Kultur. Zamiar zorganizowania tu sesji ślubnej należy zgłosić przynajmniej siedem dni wcześniej Łukasz Kaczanowski
Miejsca oczywiste, ale nie nudne. Oto jedne z najpopularniejszych miejsc w Lublinie na sesje ślubne.

Centrum Spotkania Kultur i mamy tu na myśli nie tylko ogród na dachu, ale też wnętrze nowoczesnego budynku. To jest właśnie jedno z tych miejsc, które nowożeńcy wybierają na swoje sesje ślubne.

Ale uwaga. Ta przyjemność jest płatna. Pierwsza godzina sesji fotograficznej kosztuje 100 zł plus Vat, a każde rozpoczęcie kolejnej godziny to 50 zł plus podatek.

Regulamin i formularz zgłoszeniowy znajduje się na stronie CSK.

Darmowa opcja to Plac Po Farze na Starym Mieście. Malowniczy zakątek jest częstym miejscem sesji ślubnych. Pary zatrzymują się nie tylko w tym miejscu, ale robią sobie zdjęcia także w okolicznych bramach i przy kamienicach.

Muzeum Wsi Lubelskiej. Kolejne znakomite miejsce na plenerową sesję fotograficzną. Można tam na zdjęciach spędzić nawet kilka godzin fotografując się to przy jeziorku, w zagrodach czy w odtworzonym miasteczku prowincjonalnym. Wizyta w skansenie jest jednak płatna. - Bilet wstępu na sesję foto-video ślubne (we wnętrzach): 120 zł – informuje muzeum.

Kolejnym popularnym miejscem jest Ogród Botaniczny UMCS. I nie ma się temu co dziwić, bo od wiosny do jesieni to idealne miejsce na sesje ślubne. Opłata za sesję w ogrodzie to koszt kupna biletu wstępu plus 50 zł lub 80 zł gdy para chce zajrzeć do Dworku Kościuszków.

Arena Lublin. Od momentu otwarcia stadionu miejskiego jest on atrakcyjnym miejscem na urządzanie sesji ślubnych. Fanów sportu nie trzeba przekonywać do tego pomysł. Urządzenie 2-godzinnej sesji na Arenie jest płatne. Kosztuje to od 150 zł do 300 zł jeśli chce się wejść na murawę.

Ursus. A właściwie pozostałości zakładu przy ul. Mełgiewskiej, które są terenem prywatnym nie wolno tam wchodzić. Jednak wiele par przedostaje się na ten teren i właśnie tam urządza sesje ślubne. Kusi ich trochę postapokaliptyczny charakter tego miejsca. Wejście bezpłatne, ale nielegalne, przez dziurę w płocie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski