Najtańszy sposób na kwiaty i warzywa! Posiej je już w lutym. Sprawdź, co posiać w tym miesiącu na rozsady i co zrobić, żeby dobrze wyrosły

W lutym ogrodnicze przygotowania ruszają już dość ostro. Dłuższe dnie, więcej słońca i jakoś wracają chęci do wychodzenia do ogrodu. Ale tym, co najdobitniej przypomina o zbliżającej się nieuchronnie wiośnie, jest rozrysowany plan nasadzeń i doniczki poustawiane na parapetach.

Paczkowane sterylizowane podłoże do pikowania i spryskiwacz do kwiatów wystarczą do pielęgnacji zalążka naszego ogródka. Młodej plantacji należy zapewnić sporo światła, więc najlepszym dla niej miejscem będą parapety, szczególnie południowy i zachodni. Na tych z kolei ilość miejsca jest ograniczona. By wykorzystać przestrzeń maksymalnie, najlepiej będzie użyć prostokątnych skrzynek i wielodoniczek. Dobrym rozwiązaniem są też miniszklarenki z podstawką, wkładem z wielodoniczek i pokrywą. Łatwo utrzymać w nich optymalną wilgotność i temperaturę.

W wersji ekonomicznej i ekologicznej, zamiast kupować tony plastiku, można wykorzystać pojemniki po jogurcie lub margarynie z podziurkowanym dnem. W sprzedaży dostępne są również doniczki i wielodoniczki torfowe, jednak wymagają one o wiele więcej uwagi i szybciej przesychają, co grozi wyschnięciem młodych korzonków. Skrzynki warto w początkowym okresie uprawy przykryć folią spożywczą, jednak trzeba uważać, by nasiona i kiełki nie zaparzyły się.

Głębokość, na jakiej należy umieścić nasiona, zależy od gatunku. Ogólnie przyjmuje się, że jest to grubość nasiona razy trzy. Jednak niektóre rośliny mają nasiona bardzo drobne (albo potrzebują światła do kiełkowania), dlatego wystarczy je tylko położyć na podłożu, ewentualnie można je lekko docisnąć. Spośród roślin, które siejemy w lutym, właśnie tak należy potraktować nasiona petunii i begonii. Dokładne informacje o głębokości siewu powinny się znajdować na opakowaniu nasion. Zwróćmy na to uwagę.

Kiełkujące nasiona i młode siewki potrzebują wilgotnego podłoża, ale nie powinno ono być mokre. Poza tym początkowo rośliny są delikatne, a nasiona łatwo wypłukać z podłoża. Dlatego – zamiast tradycyjnego podlewania – lepiej sprawdzi się zraszanie podłoża za pomocą spryskiwacza. Inną bezpieczną metodą jest podlewanie przed podsiąkanie. Wodę wlewamy do podstawki, na której stoją doniczki i czekamy, aż podłoże ją wchłonie. Nadmiar koniecznie odlewamy.

Sprawdź: Co można posiać już w lutym w szklarni lub tunelu. Z tymi warzywami nie musisz czekać do wiosny

Kiedy siewki podrosną, należy je przepikować, czyli wybrać najsilniejsze roślinki i przesadzić do osobnych doniczek. Termin pikowania zależy od rozwoju rośliny – robi się to, kiedy mają po 2–4 liście właściwe (najpierw pojawiają się po dwa tzw. liścienie, dopiero później wyrastają liście właściwe, które mają kształt zbliżony do tego, jaki ma dana roślina).

Rośliny ozdobne, które wysiewa się w lutym, w sprzedaży będą dostępne na przełomie kwietnia i maja. Nasiona niektórych z nich są trudno dostępne, ale warto poszukać, bo z paczki nasion za kilka złotych zł otrzymamy od pięciu do nawet stu roślin, z których każda kosztowałaby nas od kilku do kilkunastu zł.

Wysiewane w lutym rośliny ozdobne to:

• Begonia stale kwitnąca – wysiewa się ją do skrzynek w ciepłym pomieszczeniu w styczniu-lutym, przy czym nasion nie przykrywamy ziemią, a jedynie lekko wciskamy w podłoże. Skrzynki należy przykryć szkłem lub folia spożywczą i cieniować. Begonie nawadniamy bardzo ostrożnie, zraszając ziemię spryskiwaczem do kwiatów. Dodatkowo, siewki trzeba kilkakrotnie przepikować.
• Dalia zmienna dla odmiany, jest dość łatwa w uprawie. Choć wiosną kupić można karpy, rośliny z nasion kwitną równie pięknie już w roku wysiewu. Nasiona w skrzynce przykrywamy cienką warstwą ziemi, zraszamy i nakrywamy folią. Kiełkują w temp. ok. 20 stopni Celsjusza. Folię zdejmujemy, gdy roślinki osiągną centymetr wysokości, a siewki z czterema listkami pikujemy do małych doniczek.
• Heliotrop peruwiański – kolejna roślina dość kłopotliwa w uprawie. Wysiane pod koniec stycznia lub na początku lutego nasiona dość długo kiełkują, wymagają ziemi bardziej piaszczystej. Siewki przesadza się aż dwukrotnie.
• Koleus (pokrzywka) – wysiew nasion jest najprostszą metodą rozmnażania tych roślin. Skrzynkę po wysiewie przykrywamy folią i pozostawiamy do wykiełkowania w ciepłym miejscu. Gdy roślinki podrosną, przesadzamy je do doniczek docelowych.
• Lewkonia letnia – wysiane w lutym siewki, gdy podrosną, pikujemy do niewielkich doniczek, a na stałe miejsce rozsadę wysadzamy w maju.
• Lobelia przylądkowa – drobne nasionka wysiewa się do skrzynek, nie przykrywając ich ziemią. Uprawa jest dość kłopotliwa, łatwiej więc będzie kupić gotową rozsadę.
• Petunia ogrodowa – wysiewa się ją do skrzynek już pod koniec stycznia i na początku lutego, w uprawie amatorskiej zdrowa rozsada jest jednak trudna do uzyskania.
• Werbena ogrodowa – uzyskanie rozsady z nasion nie jest bardzo trudne, jednak ze względu na raczej niewysoką cenę sadzonek, wielu ogrodników woli zakup gotowych sadzonek. Nasiona werbeny można wysiewać w lutym lub marcu do inspektu. Natomiast sadzonki na miejsce docelowe wysadza się w maju.

Produkcja rozsady większości warzyw jest z reguły prostszym zadaniem. W lutym zaczynamy i kontynuujemy w marcu siew m.in. karczocha, selera korzeniowego i liściowego, szpinaku nowozelandzkiego, pomidora, papryki, oberżyny, pora i wczesnej kapusty. Wówczas też wysiewamy nasionka poziomki, choć uzyskanie zdrowej rozsady może się nie okazać łatwe.