Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Najwyższa pora znów zacząć wygrywać. Górnik Łęczna zawalczy o finał Pucharu Polski z Medykiem Konin

AG
- Półfinał to tylko jeden mecz. Nie ma miejsca na błędy - mówi Sylwia Matysik
- Półfinał to tylko jeden mecz. Nie ma miejsca na błędy - mówi Sylwia Matysik Wojciech Szubartowski
Ten mecz przesądzi o tym, czy piłkarki Górnika Łęczna pozostaną w grze o podwójną koronę. W niedzielę o godz. 17 zielono-czarne zmierzą się w półfinale Pucharu Polski z Medykiem Konin.

Podopieczne Szymona Gieroby nie przechodzą teraz przez dobry okres. W trzech ostatnich meczach ligowych zdobyły tylko dwa punkty, a czarę goryczy przelała porażka z Czarnymi Sosnowiec. Ostatnią wygraną łęcznianki zanotowały 17 kwietnia z Polonią Poznań, a wcześniej triumfowały w starciu z Medykiem Konin.

Właśnie ta drużyna będzie wyjazdowym rywalem zielono-czarnych w półfinale Pucharu Polski.

- Po meczu z Czarnymi Sosnowiec byłyśmy na siebie złe, przybite. Nikt nie lubi przegrywać, a my nie jesteśmy nawet do tego przyzwyczajone, bo porażka przydarzyła nam się pierwszy raz w sezonie. Teraz jednak mamy w sobie wiele sportowej złości i chcemy ją przełożyć na niedzielny mecz. Musimy oczyścić głowy, wyciągnąć wnioski i zniwelować błędy, które popełniamy notorycznie. To będzie kluczowe - twierdzi pomocniczka Górnika, Sylwia Matysik.

Pierwszy gwizdek w meczu 1/2 finału pucharowych rozgrywek zaplanowano na godz. 17. W drugim półfinale, o godz. 13, zagrają KKS Czarni Sosnowiec i UKS SMS Łódź.

ZOBACZ TEŻ: Po porażce nie wychodziły z szatni przez pół godziny. Opinie i zdjęcia z meczu Górnik Łęczna - Czarni Sosnowiec

Po porażce nie wychodziły z szatni przez pół godziny. Opinie...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski