Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Napad na stację benzynową w Łukowie. Marcin K. będzie miał proces

Piotr Nowak
KWP Lublin
Wpadł na stację benzynową z rozbitą butelką w ręku i sterroryzował pracownice. „To jest napad” - krzyczał Marcin K. Prokuratura Rejonowa w Łukowie oskarża 35-latka o rozbój z wykorzystaniem niebezpiecznego przedmiotu.

Do Sądu Okręgowego w Lublinie wpłynął akt oskarżenia przeciwko Marcinowi K. Ósmego stycznia mężczyzna miał napaść na stację benzynową znajdującą się przy ul. Warszawskiej w Łukowie.

Około godz. 2 wszedł do budynku stacji, poszedł do toalety, rozbił butelkę i z tak uzyskanym niebezpiecznym przedmiotem wrócił do głównego pomieszczenia.

Jak czytamy w akcie oskarżenia, Marcin K. ruszył w stronę dwóch pracownic. W ręku miał rozbitą butelkę. Żądał wydania papierosów i pieniędzy.

„To jest napad, albo życie albo pieniądze, mówię wam, albo was potnę, fajki, poproszę fajki” - krzyczał.

Jedna z pracownic trzymała w ręku telefon. „Odłóż ten telefon albo cię potnę” - powiedział do kobiety.

Pracownice uciekły z budynku. Wówczas Marcin K. poszedł za ladę, zabrał papierosy i pieniądze z kasy. Następnie wyszedł z terenu stacji. Zajście zarejestrowały kamery monitoringu.

Około godz. 2.05 mężczyzna został zatrzymany przez funkcjonariuszy Komendy Powiatowej Policji w Łukowie.

35-latek jest dobrze znany policji. Był wcześniej karany za przestępstwo przeciwko mieniu, seksualne wykorzystanie bezradności lub niepoczytalności innej osoby i groźby karalne.

Jednak ze względu na lekkie upośledzenie umysłowe sąd zastosował wobec niego nadzwyczajne złagodzenie kary.

W chwili zatrzymania mężczyzna miał przy sobie pieniądze, dwie paczki papierosów i szyjkę rozbitej butelki. Prokurator prowadzący postępowanie wycenił zrabowaną gotówkę na 650 zł. Wartość łupu w przypadku dwóch paczek papierosów wyniosła 23,98 zł.

Marcin K. odmówił składania wyjaśnień. Jak wykazały badania, w chwili napadu był nietrzeźwy.

Biegli psychiatrzy stwierdzili, że „w czasie czynu miał on w pełni zachowaną zdolność rozpoznawania znaczenia czynu oraz pokierowania swoim postępowaniem”. Z powodu uzależnienia od alkoholu lekarze zalecili oskarżonemu terapię.

Może być ona prowadzona w warunkach zakładu karnego, w którym obecnie przebywa Marcin K.

Za rozbój z wykorzystaniem niebezpiecznego przedmiotu grozi kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 3.

POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:

Zobacz też: Teraz dzwoniąc na nr 997 kontaktujesz się z operatorem centrum, który obsługuje numer 112

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski