Narkotyki w Świdniku. Miał przy sobie wagę i amfetaminę. Tłumaczył, że jest lakiernikiem

Do zatrzymania doszło w czwartek (10 listopada). Świdniccy policjanci otrzymali informację, że na klatce schodowej jednego z bloków przy ul. Kosynierów przebywa podejrzanie zachowujący się mężczyzna. Gdy funkcjonariusze przyjechali na miejsce zauważyli 37-latka, który chodził wokół budynku. Mężczyzna nie potrafił wytłumaczyć co właściwie robi w tym miejscu. W jego plecaku policjanci znaleźli pałkę teleskopową i wagę.

- Mężczyzna chcą uśpić czujność policjantów twierdził, że wykorzystuje wagę do odmierzania składników farb lakierniczych, gdyż na co dzień pracuje jako lakiernik - informuje Magdalena Szczepanowska z Komendy Powiatowej Policji w Świdniku.

Za paskiem spodni 37-latek miał ukryty woreczek z białym proszkiem. Okazało się, że to amfetamina. Policjanci szacują, że z zabezpieczonego narkotyku można by wydzielić około 160 działek dealerskich.

37-latek trafił do policyjnego aresztu. W chwili zatrzymania miał blisko 1,5 promila alkoholu. Za posiadanie znacznych ilości środków odurzających grozi od roku do 10 lat pozbawienia wolności.